Forum dyskusyjne ...
forum dyskusyjnedołącz do klubulista klubowiczównasze samochody

   rejestracja | zaloguj się   pomoc

Nowy z dieslem

 Moderowane przez: Bialy, urg
 MotoNews.pl » Los Omegas Bestiales ...

 « Starszy wątek | Nowszy wątek »

  
 Sortuj wg daty: 
rosnąco malejąco
 >> wątek wyświetlony od najnowszych wypowiedzi <<
 Autor 
 2004-08-27 12:24:01

Cytat:
Mamy nalepki....wystarczy podjechać na zlot.



To nie jest takie proste akurat. Jeśli się nie ma czasu na nic, to na zlot się go nie znajdzie
2015-02-02 10:55
  
 
 2004-08-27 11:31:39

Cytat:
Właśnie. Jak się poznajecie na światłach?



Mamy nalepki....wystarczy podjechać na zlot.

-----------------
2025-11-14 21:21
  
 
 2004-08-27 11:20:00

Właśnie. Jak się poznajecie na światłach? Jakieś specjalne gesty? Może trzymacie w ręku kalkulator jako znak szczególny? Albo nie - to zbyt powszechne. Już wiem! Suwak logarytmiczny! To nie jest banalne.

Tak więc od dzisiaj wszyscy LOB MEMBERZY (czy to NET czy inni) suwaki w dłoń i na miasto. Będziemy się wypatrywać
2015-02-02 10:55
  
 
 2004-08-27 09:51:29

hehe, do zobaczenia! Nie wiele w w wwie omeg na bydgoskich (CB..) numerach
2010-03-08 12:56
  
 
 2004-08-27 09:44:49

no taaak, ale ja mam swoją świętą zasadę, że nie przekraczam 200kph w terenie zabudowanym, no chyba że po flaszce, a przy tej prędkości to moja omega jakoś nie chcie się oderwać od asfaltu
2010-03-08 12:56
  
 
 2004-08-27 00:48:27

Witam i pozdrawiam

-----------------
"Jak mawial pisarz Sofronow, mądremu wystarczą dwa slowa, a głupiemu to i referatu malo..." ***LOB***EXCLUSIVE CLUB OF OPEL OMEGA***
2019-01-28 11:52
  
 
 2004-08-26 23:02:13

Witamy,
do zobaczenia na jakichs .... swiatlach

Pozdrawiam


-----------------
Pozdrawiam

http://www.linux24.org/
2006-05-11 14:40
  
 
 2004-08-26 22:14:17

eeee, poprostu mocniej przyciskaj ten pedal po prawej stronie ... jak dobrze sie rozbuja to tylko grzbiety nierownosci muska kolami i leci jak poduszkowiec , moze przelatywanie przez koleiny bedzie lepsze niz przejezdzanie przez nie

-----------------
2005-03-24 17:34
  
 
 2004-08-26 07:55:14

W Warszawie drogi nie lepsze Już nawet COŚ czuję w przednim zawieszeniu przy przejeżdżaniu przez poprzeczne nierówności.

pass
2010-03-08 12:56
  
 
 2004-08-25 23:19:35

Oooo to to ... swiete slowa

(diesel rulez ale o tym ciiiichooooo szaaaa)

-----------------
2005-03-24 17:34
  
 
 2004-08-25 22:18:09



Miło widzieć jak brać dieslowska powoli się powiększa
2021-12-26 00:52
  
 
 2004-08-25 17:28:12

Cześć

pozdrowienia z Wawy

-----------------
2016-04-28 22:17
  
 
 2004-08-25 16:53:24

czółkiem
2008-06-02 10:26
  
 
 2004-08-25 14:51:39

Witam,

-----------------
Mówią, że ostrożność jest matką powodzenia, ale to nie prawda, bo gdyby była ostrożna, nie zostałaby matką. - Julian Tuwim
2006-01-04 16:15
  
 
 2004-08-25 14:49:45

Witam w naszym gronie, fajna bryka, a z silnikiem nie powinieneś mić problemów. Poza tym, wszystko w rękach opatrzności, bo jak wiadomo, stare to dobre tylko wino, skrzypce i..............OMEGA
Pozdrawiam, Janusz

-----------------
2013-01-14 10:29
  
 
 2004-08-25 14:48:23

Witam! A tym bardziej miło i serdecznie że z Bydgoszczy. Mam nadzieję że Omesia będzie cykać jak złoto choć na pewno to zawieszenie będziesz musiał robić jak troszkę pośmigasz po Bydgoszczy. Ja po kilku tysiącach mam już właściwie nowe. POZDRO!!!
2006-08-15 00:46
  
 
 2004-08-25 14:36:47

Witam Wszystkich obecnych na LOB forum!

Trafiłem tutaj oczywiście po zmianie samochodu na Omegę. Trzy miesiące temu stałem się użytkownikiem i właścicielem Omegi B '94 25DT. Auto kupiłem pod Stuttgartem, w sumie w wyniku korzystnego dla mnie zbiegu okoliczności - mimo że miałem samochód, to po powiększeniu się mojej rodziny rozglądałem powoli za większym "rodzinnym". Pojawiła się okazja darmowej przejażdżki do Niemiec, z której skorzystałem i "przez przypadek" kupiłem samochód.

Samochód miał udokumentowany, ale naprawdę duuuży przebieg, chociaż jego zużycie nie wskazywało na to (wyjątkowo zadbany). Kupując samochód dostałem wszystkie pierdoły, jak instrukcje, trójkąt, apteczkę, czy linkę holowniczą, nie wspominając o radiu + prawie pełny bak paliwa + pełny kanister w kole zapasowym + olej na dolewkę (mimo, że jak na razie nic nie trzeba było dolewać). W Polsce to się chyba jednak się rzadko zdarza!

Przez 3 miesiące zrobiłem już 9kkm i jak na razie jestem zadowolony. Jeździłem kiedyś Oplem, ale Astrą I, którą po przesiadce z Citroena (chociaż BX) nie wspominam najlepiej. Ale Omega to już inna bajka.

Przez te 9 tys. km siadł mi co prawda alternator i przestał działać jeden siłownik od centralnego w tylnych drzwiach, ale póki co nie zraziłem się do mojego "nowego" pojazdu. Mam jeszcze parę rzeczy do zrobienia (słabe już sprzęgło, nie działają lampki w drzwiach, wyświetlacz w kompie nie wyświetla kilku pionowych linii, brak plastikowej zaślepki z tyłu progu, centralny nie otwiera bagażnika). Mam tylko nadzieję, że nie odczuję na mojej skórze, a raczej na moim portfelu wad silnika z BMW, o których wszyscy mówią.

Tak więc wita was nowy, jeszcze niedoświadczony użytkownik Omegi!!!

Aha, jestem z Bydgoszczy. Od 1,5 roku mieszkam co prawda w Warszawie, ale już niedługo wracam do swego rodzinnego miasta.

pass
2010-03-08 12:56
  
 
 
 MotoNews.pl » Los Omegas Bestiales ...

 « Starszy wątek | Nowszy wątek »
 

Regulamin i warunki korzystania z forum | Polityka prywatnoœci

Forum motoryzacyjne udostępnia portal MotoNews.pl. Wszelkie pytania związane z funkcjonowaniem forum prosimy kierować tutaj.


WERSJA RESPONSYWNA FORUM