2011-10-28 09:28:14
Witam
powiem Wam tak , odnośnie rozrusznika, zanim sie zdecydujesz na wymiane , najpierw wyjmij stary, zrób przegląd "flaków" w środku, jak stwierdzisz że sie nie nadaje to wtedy kup nowy, bądź używany
ale po czyszczeniu
kolega Kleszczak na samym początku dobrze powiedział, wyjąć wyczyścić złozyć i ma być, zrobiłem tak jak powiedział i co?
jak sie okazało w środku było pelno pylu ze szczotek, który w jednym miejscu się zebral i dochodziło do zwarcia, okolice szczotek, do tego doszło własnie wypalenie plytki izolującej jednego z mocowań szczotki, po usunięciu usterki, zainstalowaniu na nowo szczotkotrzymacza
(podpowiem że doskonale i grubościa i materiałem nadaje sie do tego celu płytka z jakiegos urzadzenia elektronicznego, po usunięciu nadruku pozostaje czysta plytka )
w rozrusznik wstapiło drugie zycie, jak wczesniej kręcił nie mrawo i ocięzale teraz kręci jak w nowym samochodzie, tryk! i już silnik zaskakuje
tak więc powtarzam , jeżeli stwierdzisz ze sie jednak nic nie zmieniło po czyszczeniu i smarowaniu, kup nowszy lub mocniejszy, ale stówka czy półtorej drogą nie chodzi, a demontaż z czyszczeniem , doświadczenia zdobyte w ten sposób
bezcenne
dzięki Kleszczak
pozdrawiam Wszystkich
Niedaleko mnie w takiej dziurze. Kupowałem tam łożysko do Esa. 
Po wyczyszczeniu, założeniu nowych tulejek i przy naładowanym aku kręci jak w benzyniaku ;){kind=link}
;){kind=link}