[MKVII] falujące obroty - problem rozwiązany tylko częściowo

up

Więc tak:
* rocznik 95, wiec chyba EECIV, test diodką robiłem, wskazało błąd czujnika temperatury, pomierzyłem, na forum stwierdzili, że ok, żebym jeszcze raz zrobił test po resecie. Robiłem test dwukrotnie, jednak dawało taką ilość sygnałów, dziwnym, niepowtarzalnych, że sam ani na forum zbytnio nie odczytaliśmy. Może spróbuje jeszcze raz

* Mógłbyś jaśniej jeśli chodzi o ten EDIS? To jest moduł zapłonowy od której idą przewody WN, pewnie coś innego, gdzie dokładnie to jest?

* ogólnie jeśli cały czas jadę na paliwie, to lepiej auto chodzi niż na gazie, większa moc itp (raczej normalne), chodzi tylko o te newralgiczne odpalanie na zimnym, spadające obroty, dławienie, mulenie i potem podskakiwanie obrotów przy pewnej temp, zarówno na Pb jak i gazie, tylko na Pb jakby bardziej odczuwalne (wg gaz chyba lepiej znosi większa dawkę powietrza).

nie wszystkie programy diagnostyczne łykają. Czasami trzeba się trochę natrudzić, do tego samo podłączenie też nie zawsze jest oczywiste (nawet ostatnio był wątek o tym). A masz EECV, czy EECIV? Jeśli EECIV, to możesz spokojnie sprawdzić diodą LED i wrzucić film, to oblumamy co to za kody.
http://motonews.pl/sh_forum.php?op=fvt&t=237466&c=45&hq=kody+b%B3%EAd%F3w&f=20
A próbowałeś podmienić EDIS (moduł odpowiedzialny za sterowanie cewek)? U mnie winą była wtyczka od niego (często śniedzieją styki i łamią się przewody).
Jeśli na pb jest gorzej, to wg mnie wtryskiwacze (u Ciebie chyba jest jednopunkt), albo coś z paliwem, może pompa?

Kolejne etapy mojej walki:
* zmierzony czujnik temp., same opory, pomiary wychodziły w miare logiczne i prawidłowe, malał opór, z czasem coraz wolniej, jednak nie była równolegle mierzona temperatura i miernik taki zwykły.
* Sprawdzony dolot w poszukiwaniu nieszczelności - brak.
* Wymienione świece NGK na Motorcrafty - dalej trzeba zapalać z dodaniem gazu, nadal obroty wariują przy pewnej temperaturze (między literkami R a M)
* podłączenie do dwóch komputerów u mechaników - nie udane

może coś ogólnie z kompem jest, że nie można podłaczyć do diagnostyki? Bądź co może mieć na to wpływ ??

udało się... niestety tylko podmienić cewkę, efekt - różnicy brak, więc cewka raczej odpada.

Jakieś propozycję co sprawdzić, zmierzyć? Mnie zastanawia ten związek z temperaturą silnika, ale nie wiem już co i jak sprawdzić...

Czytałem w archiwum, ale nie ma ostatecznej odpowiedzi.. czy można podmienić z cewkę z 16V do mojego 8V ??

A wie ktoś może jak sprawdzić cewkę, czy sprawna ? Lub może jest ktoś z okolic Wrocławia, żebym mógł podmienić ?

miałem ten sam problem ale wymieniłem cewkę zapłonową i jest o 90% lepiej ale nie do końca czasami go jeszcze łapie ale po krótkim czasie puszcza. Ja mam 1.4 więc cewka jest chba razem z modułem i to on był przyczyną dziwnego zachowania auta tak mówił mechanik, spróbuj podmienić i spawdź. Życzę powodzenia ja ze swoim jeździłem 3 miesiące od mechanika do mechanika

Witam po czasie, bo problem nadal nie rozwiązany...
Przepływką ok, bo pożyczyłem dobrą i bez różnicy. Przewody odpowietrzania skrzyni sprawdzałem również wyglądają ok.
Auto na zimnym silniku jakby ma za bogatą mieszankę, obroty spadają, dławi się, przydusza gdy się doda gazu.

Dodatkowo zawsze przy pewnej temperaturze, gdy wskazówka jest między literami R a M w polu NORMAL, obroty wariują auto znów się dławi, na paliwie i na gazie, gdy zajdzie za literkę M już się stabilizuje.

Przypuszczam, że silniczek krokowy rano nie pracuje prawidłowo, jednak jak go wyjąłem, jest czysty, podłączyłem pod aku i działa prawidłowo. Jak mógłbym go inaczej sprawdzić lub co może mieć jeszcze wpływ na to ??

Witam ponownie.
Więc z przepływomierza jeszcze nie miałem możliwości zmierzyć (szukam miernika ).

Przewody odpowietrzania wyglądają naprawdę dobrze, chyba są w miarę nowe, a na trójniku dobrze zaciśnięte, więc chyba nie puszcza powietrza.

Jednak czytałem trochę od czujniku położenia przepustnicy i na postoju gdy obroty falowały, odłączyłem go, a potem znów podłączyłem i nie było różnicy, jak i na paliwa i gazie. Może to wskazywać na jego uszkodzenie?
Jakie powinien mieć wartości, to dorwę miernik i zmierzę.

Po za tym wyczytałem też, że wadliwy przepustnica może mieć wpływ na większe spalanie, a właśnie pali mi ponad 10l :/

[ wiadomość edytowana przez: Ziebotta dnia 2009-06-17 14:55:30 ]