2010-03-01 01:02:25
Jacku,
Wcześniej zjedzie się pewnie jak zwykle Wrocław i Warszawa czyli ludzie, którzy z chęcią posiedzą w jednej grupie, pogadają, pożartują sobie i nie potrzebują nie wiadomo czego do szczęścia (proszę poprawcie mnie jeśli takim opisem zbłądziłem
- oczekuję szczerości) Jest boisko do kosza na terenie ośrodka więc pewnie pobiegamy sobie z piłką. Większość osób będzie się zjeżdżać jak zwykle w piątek po pracy (czytaj dojadą wieczorem, zmęczeni, chcący odpocząć). Wieczorkem posiedzimy, pogadamy, pójdziemy spać. Mamy sobotę. Wstajemy, ogarniamy się i jest około 12ej. Robimy grupową fotę i lecimy na walne. W tym roku zapowiada się trochę tematów do omówienia więc liczę, że cztery godziny nam się zejdzie. Po walnym, koło 16, 16:30 ludzie pójdą pichcić sobie coś do jedzenia bo przecież od ostatniego posiłku trochę już minęło (prawda Pre100n
). Mamy około godziny 17:30 czyli ze względu na porę roku nastaje już zmrok i robi się chłodno a to trochę ogranicza możliwości dostarczenia atrakcji
więc siedzimy i integrujemy się. Niedziela rano - ludzie pakują się i wyjeżdżają bo często mają przed sobą długą drogę a po powrocie do domu chcą się jeszcze przygotować do pracy na poniedziałek. I tak kończy się zlot.
Co być Jacku zmienił w powyższym scenariuszu zlotu?
W wątku o organizacji walnego nie pojawiły się konkretne propozycje co ludzie chcieliby robić na zlocie a nikt nie jest wróżką co dokładnie ludzi zainteresuje a sugestie by się przydały. Tutaj przyznaję - przy następnym zlocie utworzymy osobny wątek gdzie będzie można zgłaszać swoje propozycje co do konkursów itp. (z pewnością będzie czytelniej) ale nawet teraz nic nie stało na przeszkodzie, żeby wpisać swoje propozycje... a propozycji brak...
Jak chcesz Jacek na kimś psy wieszać bo brak jest osób wymienionych z nicka jako organizatorów to zrzuć to powiedzmy na mnie i będzie luz... Napiszesz sobie co Ci leży na sercu a ja na pewno tego nie oleję i pomyślę co można zrobić lepiej. Pamiętaj jednak, że tak naprawdę to ludzie tworzą klub a nie zarząd. Ze strony ludzi konkretnych propozycji co do spędzania czasu na walnym nie było (poza przejazdem przez miasto co z resztą wiele osób poddało pod wątpliwość jeśli chodzi o sens organizacji) mimo, że jak sam słusznie zauważyłeś wątek o organizacji powstał 5 miesięcy temu a to mnóstwo czasu.
Jeśli macie pomysł jak zagospodarować sobotni wieczór tak, żebyście dobrze się bawili to podpowiedzcie nam - pomóżcie a postaramy się sprostać Waszym oczekiwaniom.
Póki co jak widać część osób nie pisze co można robić tylko zakłada, że będą nudy i szkoda jechać. Innym osobom jak rozumiem w miarę pasują zloty w obecnej formie i nawet bez atrakcji z chęcią pokonają kilkaset kilometrów, żeby zobaczyć znajome twarze
Część osób patrzy na FEFK poprzez pryzmat MKP. Weźmy pod uwagę, że u nas jest sporo młodych ludzi, którzy nie mają kasy nawet na paliwo na zlot. W 2007 roku w Miałkówku była zrzutka na nagrody w konkursach po 5 (słownie pięć) złotych a pojawiały się pytania "czy jeśli nie będę brał udziału w zabawach to też muszę płacić". Jako, że escort nie jest już produkowany i nie cieszy się specjalnie legendarną chwałą to ciężko nam znaleźć sponsorów a kasy klubowej też nie mamy aż tyle, żeby zrobić coś z pompą
Inna sprawa - wydaje mi się, że aby dobrze zaplanować zlotowe atrakcje wypada trochę wcześniej wiedzieć ile osób i na ile przyjedzie a jako, że u nas ludzie nie mają pościeli haftowanej w dolce to w zdecydowanej większości płacą jak najpóźniej (pewnie także po to aby zminimalizować prawdopodobieństwa, że coś im wyskoczy, nie przyjadą na zlot i kasa przepadnie). Pytanie do forumowiczów - ilu z Was jeśli będzie musiało zapłacić za zlot np. miesiąc przed (tak abyśmy wiedzieli ile osób konkretnie będzie) to to zrobi?
Nie wiem jak wygląda organizacja zlotów MKP ale poczytam i zobaczę czy coś z tego można przeszczepić do nas - w końcu dobre wzorce warto powielać
Wszystko co napisałem powyżej można zastąpić jednym zdaniem - pomóżcie nam, wykażcie także inicjatywę, stwórzmy coś razem a nie tylko oczekujcie, że będzie zrobione a będzie fajnie.
Pozdrawiam i życzę dobrej nocy
-----------------
Na stanie Nissan X-Trail 1.6 DIG-T 163 KM 18.09.2017.
Był:
Złomek MKVII 1.6 90 KM HB 5D 10.06.1999,
Asterix H 1.6 116 KM HB 5D 19.12.2011.