Co zrobić po nałożeniu bazy?

Pomalowałem drzwi bazą. Ale nie wiem co dalej.
Czy odrazu kryć to bezbarwnym czy najpierw wyrównać powierzchjnię szlifując jakimś papierem np 2000 i potem dopiero nakładać bezbarwny.

Czy może ktoś pomóc?

Przeszlifuj powierzchnię delikatnym papierem takim jak napisałeś. O gradacji 2000.

-----------------

weź załóż gruby kamień na flekse i całe auto przeszlifuj a najlepiej to na wylot , a tak wogóle to na złom go i już ...




-----------------


jedziesz papierem 2000 żeby było rowno i niedługo po malowaniu bazą malujesz bezbarwnym

[ wiadomość edytowana przez: proiss dnia 2004-10-07 00:01:42 ]

chcesz szlifowac baze?? przecierz najpierw malujesz baza i po pewnej chwili dajesz na to bezbarwny (2 warstwy) niektorzy nawet nei czekaja jak baza przyschnie. nie widze tu sensu co by baze szlifowac

-----------------
G.E.G
www.gazujemy.pl Montaż instalacji gazowych LPG, LANDI RENZO, STAG, WULKANIZACJA www.geg.vel.pl
www.renowacja-nadwozia.prv.pl stronka w budowie ale zapraszam:)

No ale jak np ja chcę zakryć szpachel to muszę tam tej bazy dać kilka warstw i odcień w tym miejscu jest całkowicie inny niż gdzie indziej.
A na dodatek malując duże powieżchnie nie dam rady zrobić wszędzie idealnej powierzchni.

Dlatego po malowaniu baząszlifuję papierem 2000 na mokro.
Powieżchnia jest wtedy wszędzie taka sama i gładka jak holera.

CZy coś robię nie tak?
MOże tak nie wolno.

Pomalowałem już przedni błotnik, przednie dzrwi, tylni błotnik wraz z listwami. A te ostatnir dzisiaj na dworzu. A lakier nakładałem już przy świetle sztucznym.

Wyszło nawet lepiej niż w domu bo w piwnicy sam kurz i się czepia wszystkiego.
Samochód ma 12 lat i nie wymagam aby wyglądał jak nowy.
Sam sobie go robię a za lakiernika dałbym 2000 zł.
Po prawy bok jest przerysowany.
Licząc klepanie szpachlowanie to by koszt był duży.

wez czlowieku wchodzisz tu ublizasz innym udajesz wielkiego znawce...i pozniej zadasz pomocy zastanow sie
jak sie maluje sanochod ktory jest szpachlowany to zazwyczaj najpierw sie kladzie podklad ktorego sa rozne odcienie w zaleznosci od tego na jaki kolor chcesz polakierowc auto...jak malujesz auto na bialo to dajesz jasny podklad i wtedy elegancko kryje...do czegos ten podklad wymyslili

-----------------
fire walk with me...

Ja nigdy sie nie spotkałem z tym aby ktoś szlifował (matowił)czy jakby to nie nazwać baze. Nawet jeżeli nakładamy kilka warstw. Po jej nałożeniu można, a nawet trzeba przetrzeć ściereczką antystatyczną w celu ściągnięcia ewntualnego odkurzu. Następnie nakłada się klar w conajmniej dwóch warstwach.

Nie wolno szlifować bazy!Nawet jak lakierujesz to staraj się aby natrysk był lekko suchy.Baza musi być chropowata żeby lakier miał się czego trzymać i żeby metalic oddawał swoje refleksy.

OKi.

Wszystko już wiadomo.

Zaczynając od gołej blachy to najpierw się mkłądzie podkład wiążący na blachę antykorozyjny z utwardzaczem które można znaleźć w odcieniu szarym i czarnym i pewnie jakimś innym.

Potem się szpachluje i szlifuje na sucho.

Następnie podkład wypełniający o odcieniu potrzebnym pod bazę.

No i wtedy chyba baza wyjdzie ładnie i nie trzeba będzie jej szlifować jak ja to robiłem.

Potem bezbarwny z utwardzaczem i będzie git.

Będę niedługo chciał przemalować cały samochód na jakiś srebrny kolor.
Znacie jakiś oryginalny srebrny kolor aby był ładny?

Jeśli chodzi o ten podkład antykorozyjny to są 2 możliwości:
1. Reaktywny >>> epoksydowy >>> szpachla
2. Epoksydowy >>> szpachla

Na sam reaktywny nie wolno kłaść szpachli !!!!!!

-----------------