2006-06-29 09:31:41
Ponieważ omcia się moczy (tak że już zaznaczam każde miejsce postoju
) i potwierdziłem organoleptycznie
, ze to olej z silnika, zamierzam naprawić to niskobudżetowo czyli samodzielnie. Czeka mnie zatem demontaz skrzyni afomat. Stąd moja prośba do co bardziej doświadczonych mechaników na co mam zwrócić szczególną uwagę, siakieś specjalne tricki przy demontażu, narzędzia specjalne, itp.
I tak np. pierwsze pytanie. Przeczytałem w Haynes'ie, że konwerter odkręca się od koła zamachowego przez specjalny otwór w osłonie koła zamachowego od strony silnika ale w mojej osłonie tego otworu nie ma
Jakiś inny sposób?
Za wszelką pomoc z góry dziekuję.
P.S.
Czy taka operacja jest opisana w TIS?
A może ktuś ze śląska juz to robił i ma ochotę pomóc a przy okazji zszamać coś z grilla i popić browarkiem?
-----------------
Omesia'96, 2.0+LPG, ponad 180Mm
Zawsze na światłach
[ wiadomość edytowana przez: bosky dnia 2006-06-29 09:35:14 ]
obok leżał automat - piórko przy wadze silnika 
trzeba raczej w dwie osoby
zawlókł aftomata do zaprzyjaźnionego garażu jakieś 20m od najazdu na którym robił swapa. Kiedy przyszedł właściciel garażu i zobaczył to kukułcze jajo, złapał w łapki i te 20m biegiem(!) przyniósł 
;){kind=link}
;){kind=link}
;){kind=link}