2008-04-14 06:45:59
W wałbrzychu zapomnij. Wiem że we wrocku gdzies to robią ale nigdy nie udało mi sie tam dotrzec ani zdobyć numeru.
A jeśli chodzi o teorię wyważania to metody są dwie. Albo poprzez usuwanie materiału z przeciwwagi albo poprzez zmianę środka ciężkości przez położenie nakiełków na wale (czyli te dwie dziurki z przodu i z tyłu wału za które łapie je potem tokarka lub inna maszyna) Ogólnie to temat rzeka. Jeśli ktoś jest mocno zainteresowany tematem to na priv. Mam materiały moge je udostepnić.
Jeśli wyważasz wał od malucha (650) to należy go celowo niedoważyć (zwiększyć niedoważenie) aby po założeniu korb i tłoków całość chodziła jak należy.
cichy_b0b nie przesadzaj z tym "wyszkolonym"