2007-05-09 21:21:39
Dlaczego ma zostać ślad? W takim razie nie potrzebny jest rozpuszczalnik zaprawkowy. A moje zdanie jest takie:
Element cieniowany podzielić trzeba na 3 pola:
1pole -natrysk lakieru-zmatowane P800
2pole-miejsce cieniowania-zmatowane P1200-1500
3pole-kończące-dokładnie wypolerowane i przematowane włókniną micro fine
Lakier natryskujemy starając sie nie wchdzić warstwą na pole2,pozostawiając je dla odkurzu,po czym do brudnego pistoletu (z resztkami farby wlewamy rozpuszczalnik zaprawkowy (blending thinner),następnie cienkimi warstwami przetryskujemy miejsce cieniowania (pole2)rozszerzając natrysk na boki przy kolejnych warstwach.Ostatnią warstwę (3ą) rozciągamy po całym elemencie ale nie lakierem a pozostałościami farby, która została w pistolecie z rozpuszczalnikiem zaprawkowym