Problem z cykajacymi przekaźnikami

Jak miałem escorta to miałem ten sam problem, zaczęło się od cykania przekażników, niekiedy auto potrafiło przez miesiąc elegancko jeżdzić a potem znowu usterka wracała. Póżniej już auto za każdym razem po nagrzaniu w ogóle nie chciało jechać. Cykały przekażniki chyba R2, R3 i w tym momencie auto przerywało szarpało w ogóle cuda sie działy. Była wymieniana 2 razy skrzynka bezpieczników, przekażniki, robione były obejścia na te przekażniki, generalnie było zrobione chyba wszystko co się dało. Ja sprzedałem auto ale kolega z innego forum miał ten sam problem (w sumie były takie dwa przypadki) pomogła wymiana kompa wraz z pętlą imo. Był też taki przypadek w fordzie galaxy i też skończyło się na wymianie kompa.

a jak sprawdzic który to cyka pyka?? mo ja mam tez te zjawisko

Podobno jak przekaźnik "cyka" to po prostu nie zwiera tak jak powinien, czyli nie działa i trzeba go wymienić. U mnie też któryś tam cyka, na jakiś czas był z nim spokój jak wszystkie gniazda w skrzynce przeczyściłem ale teraz znowu zaczął :/

Super . Gdzie przekaźników szukać wiemy ale jaka jest przyczyna tego sykania ?? Bo u taty tak w escorcie jest.

Cytat:

2006-06-19 20:30:02, tubla pisze: - ktos wie gdzie można kupić cos tanszego niż w ASO (70 zł za szt. a ja potrzebuje aż 3).

Poszukaj na szrotach i w skalepach z używkami. Zwykle przekaźniki do forda dostaniesz w cenach od 5 do 35 zł i nie mam pojęcia od czego zależy różnica w cenie (czasem mam wrażenie, że od pogody).
Czasem też pojawiają się całe zestawy na Allegro - do wyboru do koloru. Tylko odpisz sobie symbole (są na obudowie) tych, które szukasz - np. 85GG13C718AA.

-----------------
Pozdrawiam - McViking - #274
sympatyk Essiego, posiadacz Volvo V70

mam te same objawy w moim, tylko nie wiem ktory przekaznik mi pstryka, w ubieglym roku mialem to samo, pamietam wtedy resetowalem kompa i przeczyscilem kilka drobiazgow i przeszlo mu to, dokladnie nie wiem sam co to robi , ale bede musial znowu zajzec pod maske
-mam ten sam motorek co Ty


sorki za pisownie bez polskich znakow ale moj komp sfiksowal

witam wszystkich serdecznie, po nagrzaniu sie silnika a raczej
przekaźników (R2- uklad sterowania pracą silnika,R3- pompa paliwowa,R4- praca silnika)zaczyna sie szalenstwo, naciskam na gaz i zaczyna pstrykac. w sumie to by mi nie przeszkadzalo ale czuje przerwy takie małe w dostawie mocy(gorzej się zbiera).
chciałem sie więc zapytać:
- czy da radę coś z tymi przekaźnikami zrobić(naprawić).
- ktos wie gdzie można kupić cos tanszego niż w ASO (70 zł za szt. a ja potrzebuje aż 3).
- i czy to wogole przekaźniki sa złe a może co innego

Pozdrawiam

mam mk7 1.8 105km