Czy warto kupić Forda Escorta??

Mam Escorcika Mk6 z1994 roku silniczek 1,4 na pełnym wtrysku, zagazowany od 5 lat/ Rakieta to to nie jest ale spoko ciągnie jak lala i jak trzeba to pojedzie szybko.
Jeśli chodzi o Mk6 to rewelacji się nie spodziewaj, w tych rocznikach to są albo po remontach albo przed, myślę tu o rdzy. Gdzie standardowo Escort gnije to mogę ci pokazać szczegółowo na modelowym przykładzie mojego wózka. Zresztą każdy ci to powie. Jeśli widzisz Mk6 bez rdzy - nie łudź się jest po remoncie, pytanie tylko czy został on wykonany należycie czy tylko jak najtaniej, dlatego raczej polecam zakup samochodu do remontu. Jest z tym kłopot, ale jak sam dasz do blacharza to będziesz wiedział czym jeździsz i potrzyma ci parę lat.
Wyposażenie, no to tu bywa różnie, ale wiadomo to rynek wtórny więc zależy jak trafisz. Podstawa to wspomaganie, szyberdach no i powinien mieć klimę, mój nie ma (niestety).
Nawiasem mówiąc mój jest na sprzedaż, jest po lekkiej kolizji drogowej, no i nie był remontowany. Cały czas na chodzie, przy drobnym wkładzie polata jeszcze sporo, a i wyglądu się nie musiałem wtydzić. Jeśli jesteś zainteresowany zapraszam na priva - cena do uzgodnienia.
Pozdrawiam.

Przedewszystkim nie nalezy sie napalac tylko zachowac rozsadek przy kupnie samochodu. I czasem warto wydac dodatkowe 200 zl na wizyte w warsztacie by zaoszczedzic pozniej nerwow, czasu i oczywiscie pieniedzy.
Ja przed tym co mam teraz jezdzilem golfem i zlego o nim nie powiem ale niestety mial juz 15 lat i powoli trzeba bylo zmienic pojazd na nieco mlodszy.
Na razie jestem z niego zadowolony zero rdzy ale to zasluga chyba poprzedniego uzytkownika iz od 1 listpoada do konca marca to auto nie jezdzilo ( obowiazek zimowek, wiek wlascicielki itp ).
Golfa kupic dobrego to prawie jak szukanie igly w stogu siana a astry - one w standardzie juz mialy wszystkie rdze.

Ja powiem tak. Według mnie warto.
To jest juz moj trzeci. MKIV 1.4, MKV 1.4, a teraz MKVII 1.6 16v. Wszystkie moje essy byly i sa z gazem, teraz majac 1.6 uwazam ze nie warto szukac 1.4 bo pali tyle samo co 1.6. Fakt czasami zdarzaja sie jakies usterki ale, ktore auto nie ma i sa to z reguly jakies pierdolki. Jedyny mankament to ruda ale leczona na czas nie powoduje problemu.
Ostatnie auto szukalem ponad 3 miesiace. Zamierzajac sie z kupnem postanowilem: tylko nie escort i... i ogladajac wszystkie gofry asterixy, hłondy cifik itp. nie moglem znalezc nic sensownego i w miare zdrowego za kwote jaka mialem a roczniki przewaznie 1994-95. W koncu poddalem sie i zaczalem szukac essa i za ta kase mam auto 1998, przestronne wygodne i ekonomiczne.
Jeszcze raz jak dla mnie to warto, ale szukaj z glowa.

-----------------
Były:
1. Escort mk4 1.4l 3d
2. Escort mk5 1.4l 3d
3. Escort mk7 1.6l 5d hb

Nie ma co ukrywać, Escort to auto zbudowane z materiałów nie najwyższych lotów i z tego powodu zdarza się sporo denerwujących usterek. Jest jeden plus - prawie wszystko da się tanio naprawić.
Zdecydowanie nie jest to ideał, ale czego by się nie kupiło to na tym Forum na każde pytanie związane z Escortem można znaleźć odpowiedź.
Odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta: Jeśli nie stać cię na lepsze auto to kupuj Escorta

-----------------
FEFK #1625
Mój Esio na PJ :)

Cytat:

2007-10-01 20:46:51, voo74 pisze: Kolorek mam fajny - kameleona...

Jasne, a ja mam przeźroczysty, naprawde nie widziałeś nigdy kameleona?



-----------------
ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA

Wszystko zalezy od stanu tego zakupu, mozna kupic Audi czy Mercedesa ktore beda wiecej staly w warsztacie niz sluzyly wlascicielowi.
Odradzam silnik 1.4 bo slabo jezdzi a pali tyle co 1.6. Diesel tez nie jest najlepszym pomyslem gdyz sa klopoty z odpalaniem w zimie a patrzac na wiek tego samochodu co chcesz kupic to klopot w zimie mur beton.
Escorta warto kupic m.in dlatego iz jest on zdecydownie tanszy od porownywalnych aut innych koncernow, czyli za te same pieniadze mozesz miec mlodsze auto.

Lpg sprawdza sie super a co do dluzszych tras to 2 razy w miesiacu robie po 2500km i zachowuje sie rewelacyjnie - silnik 1.6 16v
Polecam

-----------------
FEFK #990
TKP #123
Escort MK VI 1.6 16V LPG - 90 KM
Mondeo MK III 2.0 TDCi - 130 KM

Escortem bardzo fajnie się jeździ, dobrze 3ma się drogi, wygodny, super autko Ja bardzo przywiązałem się do mojego essiego

-----------------
Being dead wasn’t a problem. But being forgotten — now, that’s a ***!

Cytat:

2007-10-01 17:38:31, Mike_PL pisze: Witam Zarejestrowany jestem tu już dawno, bo już kiedyś myślałem nad Escortem. Padło na coś innego. Teraz znowu jestem bez auta i znowu myśle nad Escortem Nie mam zbyt dużych pieniędzy na auto, jestem za Escortem Mk6. Co o nim myślicie jako właściciele? Warto? W sumie auto będzie mi potrzebne do codziennych dojazdów około 15km w obie strony. Ewentualnie we wakacje jakaś dłuższa trasa. Jeśli warto - jaki silnik? Dobrze te silniki działają z LPG? No i ogólnie czekam na odpowiedzi, jak z awaryjnością itp. Z góry dzięki za pomoc

podsumowując - NIE WARTO

-----------------
a escort posłuży jako nawóz pod skalniak bo się ładnie rozkłada

Loża rządzi loża radzi, loża nigdy Cię nie zdradzi.. :D
Elitarna jednostka specjalna "Loża szyderców"

ja mam mk6 i nie narzekam. Torpeda to to nie jest. Ale spelnia swoje zadanie: jezdzi!!! Czasem trzeba cos przy nim poszperac ale nie ma takiej fury uzywanej w ktorej by sie cos nie znalazlo. Ubolewam mocno nad rdza w moim escorcie ktora radosnie zezarla sporo bagaznika poprzedniemu wlascicielowi (brak tylnych nadkoli sie klania - ja juz zalozylem). Silnikowo nie naleze do czolowki - benzyna 1.4 - slabizna. Ale nie do wyscigow kupilem essiego tylko dla... essiego zawsze mi sie podobal. I mam! Kolorek mam fajny - kameleona. I mam 5 drzwi. I szyberdach. I fura jest naprawde OK. i polecam...

-----------------
02.10.2007 Warszawa Torwar - DREAM THEATER - odbylo sie i bylo rewelacyjnie!

picasaweb.google.com/cheshirecattom