Problem z imobilajzerem i auto-alarmem.

a powiem wam że dzisiaj podszedłem do auta, otworzyłem, a następnie zamknołem i okazało się że wszystko działa... Ahhh te Eskorty...

[ wiadomość edytowana przez: michalmotyka dnia 2008-01-07 07:46:18 ]

Podepnę się.
U mnie wygląda to tak, że kiedyś mrugał i piszczał, a teraz po zamknięciu z kluczyka - NIC.
Dopiero po uruchomieniu silnika dioda świeci się jakieś 10 sekund.


-----------------
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.

up!

z kluczyka, przedtem po zamknięciu kluczykiem zamka centralnego było potwierdzenie 20krotnym mrugnięciem świateł awaryjnych i zaczynała mrugać dioda od immobilizera a teraz tego nie ma, chociaż wszystkie drzwi sie zamykają.

a zamykasz z pilota czy z kluczyka?

u mnie immo aktywuje sie tylko i wylacznie z kluczyka bo mam nie oryginalny pilot

no ale u Ciebie pewnie jakas usterka

-----------------
#1894
1,8 16V (115KM) lpg
Ford+Zender+Morette+Weitec = moj Escort :-)

Henry Ford : " Gdy widzę przejeżdzającą ośmiocylindrowa Alfę, ściągam z głowy kapelusz."

czyż by nikt nie miał takiego problemu przede mną...????

Witam, więc tak jak w temacie mam problem z autoalarmem i immobilizerem (nie mruga, a dioda jest sprawna). Zacznę od tego że mam oryginalny autoalarm, działający po przez zamknięcie zamka centralnego. Przed "usterką" go zamknąłem auto to 2 razy mrugało światło awaryjne i zaczynała świecić dioda od immobilizera, a ni stąd ni zowąd teraz po zamknięciu zamka centralnego (działa prawidłowo, zamykają się wszystkie drzwi) nie ma tego "potwierdzenia" i dioda od immobilizera w ogóle nie mruga. Ale gdy otworze przednią maskę i wcisnę parokrotnie czujnik alarmu to odzywa się sygnał, mrugają światła awaryjne i dioda od immobilizera cały czas świeci... Morze wie ktoś z was co jest grane, i dlaczego po zamknięciu nie świecą sie światła awaryjne i kontrolka immobilizera??