Wolne obroty w MV6 szaleją

Na dzień dzisiejszy usterka całkowicie ustąpiła sama. Przez pewien czas jeździłem "delikatnie", bo wprowadzenie na większy obroty kończyło się tym "zacięciem obr. " Przez dwa ostatnie dni brak prowokuję ją specjalnie na "S" i nic.
Do przekaźnika zajrzę w wolnej chwili - dzięki.
I co Wy na to? Cieplej się zrobiło czy co?

W skrzynce bezpieczników,przekaźników w przedziale silnika. Obok przekaźnika pompy paliwa. Stojąc przed autem, to w prawym górnym rogu skrzynki. Podmieniłbym na początek i zobaczył jaki będzie efekt.












-----------------

nie mam gazu, Silnik był niedawno odpalany z odłączonym przepływomierzem, co ciekawsze usterka można powiedzieć zanika, bo obroty skaczą już sporadycznie. Dziś np bez problemów. omegolotC30NE, co to jest przekaźnik główny, gdzie go szukać, jak wymontować, wymienić???

Wspólny mianownik to .........., przekaźnik główny, on zasila elementy o których mawa w kodach usterek.

-----------------

Jesli sprawdzałes te błedy na zworke to one mogły zostac z bardzo dawna. Po podlaczeniu pod komputer moze ich nie być.
Podlec na techa albo zagadaj z kims z wawy to moze cie podlaczy

[ wiadomość edytowana przez: homer171 dnia 2008-02-24 20:53:08 ]

61, - Stopień wyjściowy odpowietrzania zbiornika - zbyt niskie napięcie
57,- Stopień wyjściowy regulacji biegu jałowego - zbyt niskie napięcie
135 - zaburzenie pracy silnika - lampka kontrolna - zbyt niskie napięcie
73 - Przepływomierz powietrza - zbyt niskie napięcie
74 - Przepływomierz powietrza - zbyt wysokie napięcie
21, Czujnik położenia przepustnicy - zbyt wysokie napięcie
31, Czujnik indukcyjny - brak sygnału o prędkości obrotowej (tylko przy włączonym zapłonie) (standard)

Jeżeli z premedytacją odpalałeś silnik po odłączeniu przepływki
to błedy sie pojawią . Jak nie to sprawdź.
Posprawdzaj wszystkie czujniki i będzie dobrze.
Szczególnie 61 bo go nie tknełeś .
Acha masz gaz?

-----------------

Ładowanie jest ok.
Teraz jest tak. Wymoczyłem regulator wolnych obr. , wyczyściłem przepustnicę, jest dobrze do póki nie dam w palnik, po przekroczeniu jakiś 4500 obr , obroty znów zaczynają szaleć, po odłączeniu i włączeniu wtyczki od regulatora znów jest dobrze.
Kody jaki mi się wyświetliły na wyłączonym silniku to
61, 57, 135,73,74,21,31
Nie wiem co z tym dalej zrobić...

Cytat:

2008-02-20 21:09:36, ckk pisze: Jak sprawdzić ładowanie?

tym

-----------------
Pozdrawiam.T.K.
-----------------
...bedac pionkiem na obcym froncie...

Silniczek moczyłem. Nie rozumiem natomiast co z tym ładowaniem. Co to ma do rzeczy? Czyli co ? Może być np alternator? Jak sprawdzić ładowanie?

w pierwszej kolejności sprawdz ładowanie tak jak kolega pisał, wyciągnik silniczek krokowy i sprawdz czy ten dynksik swobodnie się rusza na wszelki wypadek, zanuż na noc w nawcie i na noc odłącz akumulator. Rano poskładaj i zobacz.
Ja na początku też miałem taki problem z krokowym, rozebrałem go na części ten dynks co przymyka przepływ powietrza wypolerowałem na błysk, i przeczyściłęm jeszcze przepustnice bo może być minimalnie uchylona.

Zastanawiam się cały czas nad silniczkiem krokowym. Czy w przypadku gdyby silniczek był popsuty, wpięcie właściwego może objawiać się przez jakiś czas tym samym? (błędy w kompie itp)
Ja dobry wpiąłem tylko na minutę, było tak samo.

Nie wiem strzelam

Przepływomierz???

sprawdz ladowanie.

-----------------
Pozdrawiam.T.K.
-----------------
...bedac pionkiem na obcym froncie...

Witam. Mam problem z obrotami. Sytuacja wygląda tak:
Problem pojawia się czasem, ostatnio coraz częściej. W pewnym momencie obroty skaczą na 2000, lub trochę mniej. Po Przygazowaniu najczęściej wracają na jakiś czas do normy. Sprawdziłem dwie rzeczy. Silniczek krokowy ( wpiąłem inny dobry) i czujnik położenia przepustnicy (też zamieniałem) Oglądałem też czy nie ma lewego powietrza. Po odłączeniu całkowicie silniczka krokowego od kostki, obroty nie skaczą, są stałe.
Proszę o rady.