2009-01-25 11:52:57
Ostatnio poruszając się po naszych fspaniałych drogach wjechałem w taką kałużę,że zagarnąłem maską wodę.

. Niestety po tym wszystkim zgasł jeden reflektor.

Po poszukiwaniach okazało się że winna jest przetwornica,do której dostała się woda

.
Przetwornica miała być wodoszczelna i była............... prawie:
Z tej strony wszystko pięknie zalane jest gumą.
Ale od tej strony brakoróbstwo pełną gębą.
Założyłem przetwornicę innego producenta (też analogową) i okazało się że żarnik świeci w innym kolorze.
Dowiedziałem się,że są w sprzedaży "cyfrowe" przetwornice tzw.slimy, które są o niebo lepsze od tych "analogowych" a poza tym są malutkie
Taka jest różnica w wielkości
Ciekawe jak będzie świecić na tych przetwornicach
-----------------
PRECZ Z BUSPASEM NA TRASIE ŁAZIENKOWSKIEJ!!!
Ograniczenie prędkości do 50 w terenie zabudowanym,jest wielkością sugerowaną, wyrażoną w milach angielskich