Forum dyskusyjne ...
forum dyskusyjnedołącz do klubulista klubowiczównasze samochody

   rejestracja | zaloguj się   pomoc

Essi mkVII kombi wybór felg

 Moderowane przez: Karolyna, Kleszczak, kylo32, michno45, zsmarti
 MotoNews.pl » Ford Escort FanKlub

 « Starszy wątek | Nowszy wątek »

  
 Sortuj wg daty: 
rosnąco malejąco
 >> wątek wyświetlony od najnowszych wypowiedzi <<  Następna strona 
[ 1 2 3
 Autor 
 2009-02-18 00:13:05

Cytat:
PS. Zjechaliśmy trochę z tematu, ale widzę, że i tak nikt się tutaj nie udziela.



Kolega juz sobie chyba wybral felgi jakies dlatego taka cisza. Ciekawe ktory model OZetek??

A co do klapy, to u mnie sa tylko wiory... jak otwozysz i od spodu dobrze palcem nacisniesz to sie dostaniesz do srodka
To chyba (OBY) ostatnia blacharska rzecz do wymiany u mnie. Mam juz cala klape tylko granatowa z Ghia. Mysle ze sprobuje sam ja polakierowac w moim kolorze... W koncu kiedys trzeba sie i tego nauczyc
2013-11-18 10:41
  
 
 2009-02-17 23:25:52

Cytat:
2009-02-17 10:27:04, Spawn669 pisze:
wszystko sie da Wszystko zalezy od tego jak bardzo ruda wziela sie za twoje auto... U mnie niestety strach byl podniesc auto na lewerku, dlatego musialem wspawac nowe progi. Z tylnymi nadkolami tez nie bylo lepiej wiec obecnie tez sa nowe. U mnie za wspawanie tych elementow blacharz wzial 500zl (i nie wywiazal sie z moich oczekiwan). Ale u Ciebie moze wystarczyc pozadne wyczyszczenie rudej, podlatanie gdzie trzeba i przefarbowanie na jakis bardziej sexi kolor a co do malowania u mnie wyglada to tak. Poznalem kapitalnego lakiernika (jak sie okazalo blacharka tez sie zajmuje). Facet mial kiedys warsztat - lakiernie ale wyjechal do niemiec i zrezygnowal z tego. Obecnie jest na emeryturze i maluje aby sobie dorobic. Jak to czesto powtarza: "JESTEM UCZULONY NA RDZE I NIE MOGE SIE NA NIA PATRZEC" Mialem malowac tylko progi i nadkola, zostawilem mu auto, na drugi dzien przyjezdzam a on usunal parcha z tylnego slupka i male wgniecenie na blotniku. Powiedzial ze wszystko w cenie. Poza tym jak zobaczylem jak koles robi dalem mu wiecej wyzwan tak wiec w sklad tego wchodzi: - malowanie progow (baranek + lakier) - malowanie nakladek na progi - malowanie tylnych nadkoli - usuniecie parcha i zamalowanie tylnego slupka (w okol spryskiwacza na tylnej szybie) - usuniecie rudej z slupkow pdzednich i dorobienie uchwytu na uszczelke (stary to prochno!!) - zaspawanie dziur na podluznicy pod lampami i zamalowanie (jak zdejmiesz lampy to sie za glowe zlapiesz, woda z nich splywa i kapie na koncowki podluznic a te gnija!!) - malowanie przedniego zderzaka (wpierw go pospawalem koszt 45zl) - polerka calego samochodu (doprowadzenie do jednolitego koloru) calosc wyjdzie wedlug niego 700-800zl i to on kupuje lakier podklad i wszystko co mu potrzebne!! Chcialem mu dac jeszcze tylna klape do malowania ale nie wzial jej bo w sobote wyjezdza znowu do niemiec do pracy (wlasciciel lakierni nie chce go wypuscic na emeryture ) a szkoda!! Zorientuj sie u Ciebie jakie sa ceny. Powiedza Ci pewnie 250zl lub wiecej za element ale nie przjmuj sie tym. Powiedz dokladnie co potrzebujesz zrobic. Za kompleksowe malowanie kilku elementow na pewno dadza rabat Poszukaj a na pewno znajdziesz kogos w miare taniego i dobrego! [ wiadomość edytowana przez: Spawn669 dnia 2009-02-17 10:29:10 ]



Słuchaj ja Ci powiem coś lepszego - odkręć sobie uchwyt od klapy bagażnika (ja nie dawno to robiłem, bo zmieniałem na ten chromowany z Ghia) to tam bez podkładek z 4 cm średnicą nie przykręcisz tego uchywu! Całe mam tam zardzewiałe. Masakra. A najlepsze jest to, że cała tak klapa jest oryginalna, nigdy nie była wymieniana i to najlepiej świadczy o tym jak słabą blachę ma Ford. Mój Blumagic jest z 1999 r., mam go od nowości (tzn. wcześniej mieli go rodzice) i cały czas był garażowany, dla mnie to był szok. Przy nadkolach mam małe bąble i progi też nie są bardzo tragiczne. I ogólnie muszę powiedzieć, że trochę się poprawił mój Essi jeśli chodzi o naprawianie, bo już od miesiąca nie musiałem w nim interweniować. Rodzice nie dali mi to w dobrym stanie i musiałem naprawdę się namęczyć (przede wszystkim kapitałowo) żeby go doprowadzić do takiego stanu jaki jest. Generalnie wszystko oprócz blachy działa teraz w 200%

PS. Zjechaliśmy trochę z tematu, ale widzę, że i tak nikt się tutaj nie udziela.

[ wiadomość edytowana przez: Miczas dnia 2009-02-17 23:26:56 ]
2010-08-16 21:20
  
 
 2009-02-17 10:27:04

Cytat:
da się to jakoś zlikwidować żeby całego auta nie malować? I jaki może być tego koszt? Bo ja się na blacharce generalnie nie orientuję



wszystko sie da Wszystko zalezy od tego jak bardzo ruda wziela sie za twoje auto... U mnie niestety strach byl podniesc auto na lewerku, dlatego musialem wspawac nowe progi. Z tylnymi nadkolami tez nie bylo lepiej wiec obecnie tez sa nowe. U mnie za wspawanie tych elementow blacharz wzial 500zl (i nie wywiazal sie z moich oczekiwan).

Ale u Ciebie moze wystarczyc pozadne wyczyszczenie rudej, podlatanie gdzie trzeba i przefarbowanie na jakis bardziej sexi kolor

a co do malowania u mnie wyglada to tak. Poznalem kapitalnego lakiernika (jak sie okazalo blacharka tez sie zajmuje). Facet mial kiedys warsztat - lakiernie ale wyjechal do niemiec i zrezygnowal z tego. Obecnie jest na emeryturze i maluje aby sobie dorobic. Jak to czesto powtarza: "JESTEM UCZULONY NA RDZE I NIE MOGE SIE NA NIA PATRZEC" Mialem malowac tylko progi i nadkola, zostawilem mu auto, na drugi dzien przyjezdzam a on usunal parcha z tylnego slupka i male wgniecenie na blotniku. Powiedzial ze wszystko w cenie. Poza tym jak zobaczylem jak koles robi dalem mu wiecej wyzwan
tak wiec w sklad tego wchodzi:

- malowanie progow (baranek + lakier)
- malowanie nakladek na progi
- malowanie tylnych nadkoli
- usuniecie parcha i zamalowanie tylnego slupka (w okol spryskiwacza na tylnej szybie)
- usuniecie rudej z slupkow pdzednich i dorobienie uchwytu na uszczelke (stary to prochno!!)
- zaspawanie dziur na podluznicy pod lampami i zamalowanie (jak zdejmiesz lampy to sie za glowe zlapiesz, woda z nich splywa i kapie na koncowki podluznic a te gnija!!)
- malowanie przedniego zderzaka (wpierw go pospawalem koszt 45zl)
- polerka calego samochodu (doprowadzenie do jednolitego koloru)

calosc wyjdzie wedlug niego 700-800zl i to on kupuje lakier podklad i wszystko co mu potrzebne!! Chcialem mu dac jeszcze tylna klape do malowania ale nie wzial jej bo w sobote wyjezdza znowu do niemiec do pracy (wlasciciel lakierni nie chce go wypuscic na emeryture ) a szkoda!!

Zorientuj sie u Ciebie jakie sa ceny. Powiedza Ci pewnie 250zl lub wiecej za element ale nie przjmuj sie tym. Powiedz dokladnie co potrzebujesz zrobic. Za kompleksowe malowanie kilku elementow na pewno dadza rabat Poszukaj a na pewno znajdziesz kogos w miare taniego i dobrego!

[ wiadomość edytowana przez: Spawn669 dnia 2009-02-17 10:29:10 ]
2013-11-18 10:41
  
 
 2009-02-17 01:31:00

Cytat:
2009-02-16 09:59:42, Spawn669 pisze:
Ja rowniez tak zrobie Moj w tej chwili stoi u lakiernika i robi sie na bostwo, poprawiam niedociaglosci fabryki Moja Essina jest czerwona i niestety kolor mi splowial na masce i blotnikach :/ przy okazji zmienilem progi i nadkola tylne bo juz je bralo.



Ja też mam problem rudej przy nadkolach, da się to jakoś zlikwidować żeby całego auta nie malować? I jaki może być tego koszt? Bo ja się na blacharce generalnie nie orientuję
2010-08-16 21:20
  
 
 2009-02-16 09:59:42

Cytat:
Jak założę aluski to stworzę nowy temat i mam zamiar prowadzić i opisywać tam mody mojego Essiego. Na razie czekam na roztopy



Ja rowniez tak zrobie
Moj w tej chwili stoi u lakiernika i robi sie na bostwo, poprawiam niedociaglosci fabryki
Moja Essina jest czerwona i niestety kolor mi splowial na masce i blotnikach :/
przy okazji zmienilem progi i nadkola tylne bo juz je bralo. Pojawia sie u mnie nakladki Zendera na progach.
Za cholere nie moge znalesc tylnego zderzaka... Jakby ktos mial tylnego Zendera do kombi to prosze o kontakt

Z felgami musze poczekac bo na koniec zeszlego sezonu wpadlem w konkretna dziure i opona poszla sie je... a miala przejechane 800km (ciesze sie ze tylko opona, OZet to jednaj OZet )
no i co najwazniejsze na podworko stoi juz ghia jako dawca co nie ktorych organow i przede wszystkim silnika 1,8 115KM

[ wiadomość edytowana przez: Spawn669 dnia 2009-02-16 10:00:47 ]
2013-11-18 10:41
  
 
 2009-02-16 01:33:26

Cytat:
2009-02-15 22:54:38, Spawn669 pisze:
Mnie tez cholernie sie podobaja i zastanawialem sie nad zakupem takich do mojego przecinaka. Ale jak przyszlo co do czego (i tu sie chyba naraze Tobie ) to mi jakos do kombi one nie pasowaly. Ale to jest moje zdanie...



Wiadomo - jak to z gustami Ja kupiłem, założyłem i jestem b. zadwolony Czekam do wiosny, bo na razie jeżdżę na stalowych+kołpaki, więc nie publikuje nowych zdjęć, a już kilka elementów powymieniałem m.in. zakupiłem kilka elementów od Ghia, białe (chromowane) kierunki i kilka innych drobiazgów. Na wspomnianą już wiosnę planuję zakup opon (bo się zużyły), dystansów (żeby koła zrównać z nadkolami), naprawić/kupić nowy przedni zderzak (bo tata-leśniczy, z powodu awarii jego Pajero, do lasu moim Essim się wybrał i po pagórkach zachciało mu się jeździć ) i jeszcze takie generalne modyfikacje mam w planach:

- lampy Engel Eyes (jeszcze nie wiem czarne, czy białe)
- skórzana tapicerka i fotele
- xenony
- listwy i klamki w kolorze lakieru
- chromowane ringi na zegarach
- podświetlenie pod fotelami (zielone)
- pomalowanie szczęk tarczy i bębnów na czerwono
- przyciemnienie szyb środkowych i tylnych (nie za mocno tak na 40-50 %)
- wymiana wycieraczek na "banany"
- chromowane śruby do OZ-ków
- chromowane wentyle
- chromowana, podwójna końcówka wydechu (jest pojedyńczy pseudo-carbon)
- spryskiwacze i wycieraczki do lamp (jak da rade)

i chyba tyle z tego co pamiętam


Jak założę aluski to stworzę nowy temat i mam zamiar prowadzić i opisywać tam mody mojego Essiego. Na razie czekam na roztopy

[ wiadomość edytowana przez: Miczas dnia 2009-02-16 01:34:18 ]
2010-08-16 21:20
  
 
 2009-02-15 22:54:38

Cytat:
ale ja zakochałem się w szprychowych



Mnie tez cholernie sie podobaja i zastanawialem sie nad zakupem takich do mojego przecinaka. Ale jak przyszlo co do czego (i tu sie chyba naraze Tobie ) to mi jakos do kombi one nie pasowaly. Ale to jest moje zdanie...

Ale trzydrzwiowy hatchback odpicowany w duchu rajdowym lub streetraicingowym przepieknie wyglada na nich!!!!

[ wiadomość edytowana przez: Spawn669 dnia 2009-02-15 22:57:23 ]
2013-11-18 10:41
  
 
 2009-02-15 19:41:38

Cytat:
2009-02-15 14:03:27, Spawn669 pisze:
Widze ze fan OZtek...



Pewnie, że tak , fajne masz, ale ja zakochałem się w szprychowych takie jak moje (zobacz sobie w profilu ), a marzy mi się nast. wersja Superturismo GT:


ale to chyba już przy następnym samochodzie
2010-08-16 21:20
  
 
 2009-02-15 15:45:39

Ja mam cos takiego do zaoferowania:



15stki z oponami 195/50

[ wiadomość edytowana przez: Spawn669 dnia 2009-02-15 15:46:29 ]
2013-11-18 10:41
  
 
 2009-02-15 15:30:12

Znaałzem....
Zdjęcie narazie poglądowe


Jakbyś był zainteresowany to dawaj na prv

[ wiadomość edytowana przez: Rafal__K dnia 2009-02-15 15:30:42 ]
2011-08-29 22:35
  
 
   Następna strona 
[ 1 2 3
 MotoNews.pl » Ford Escort FanKlub

 « Starszy wątek | Nowszy wątek »
 

Regulamin i warunki korzystania z forum | Polityka prywatnoœci

Forum motoryzacyjne udostępnia portal MotoNews.pl. Wszelkie pytania związane z funkcjonowaniem forum prosimy kierować tutaj.


WERSJA RESPONSYWNA FORUM