Forum dyskusyjne ...
forum dyskusyjnedołącz do klubulista klubowiczównasze samochody

   rejestracja | zaloguj się   pomoc

[MK7] POŻEGNANIE z Essim - kilka refleksji

 Moderowane przez: Karolyna, Kleszczak, kylo32, michno45, zsmarti
 MotoNews.pl » Ford Escort FanKlub

 « Starszy wątek | Nowszy wątek »

  
 Sortuj wg daty: 
rosnąco malejąco
 >> wątek wyświetlony od najnowszych wypowiedzi <<
 Autor 
 2009-08-22 15:14:05

Moi koledzy to się śmieją, że ford jest kiepski mówią sprzedaj to...
ale nie... teraz essiu się tjuninguje i wtedy zobaczą...

-----------------
2014-07-10 17:57
  
 
 2009-08-22 13:12:47

Cytat:
2009-08-22 13:07:51, przemo2 pisze:
Mój Essi to członek rodziny.Żona się wpienia na mnie,bo Eskiem się więcej zajmuje niż nią hehe...



Ja tez tak mam ale ze swoja dziewczyna
2011-05-03 11:14
  
 
 2009-08-22 13:07:51

Mój Essi to członek rodziny.Żona się wpienia na mnie,bo Eskiem się więcej zajmuje niż nią hehe...

-----------------
 
 
 
 2009-08-22 13:03:13

Ja nie potrafie swojego sprzedac. Probowalem juz kilka razy,ale doszedlem do wniosku (tak jak moj wujek) ze jest extra fura . Ja zawsze polecam essiego i napewno narazie go nie sprzedam.
2011-05-03 11:14
  
 
 2009-08-22 12:55:13

ja sprzedawałem mojego czarnucha to tydzień po już płakałem...mimo warbiego 1.3, skody, 2 caliberkach ciągle tęskniłem za tym kształtem z dużą lotką, forum nie opuściłem. po 3 letniej przerwie musiałem coś z tym zrobić no i miesiąc temu zakupiłem kolejnego czarnucha i jak mówiłem 3-4 lata temu, żadna cali i inne blaszaki nie zastąpią mi tego co najbardziej mi sie podoba może i tobie sie to przytrafi

-----------------
EscortDriver #893
Preto on Tour
www.youtube.pl/pretoontour
2025-10-30 17:02
  
 
 2009-08-22 11:43:10

Marcin,ale nie musisz opuszczać forum nie mając Escorta.Jak już ktoś powiedział ''NIE ESCORTY LECZ LUDZIE BUDUJĄ TO FORUM''.Po prostu zostań na stałe,a nie tylko ''czasami z sentymentu''.Pozdrawiam.

-----------------
 
 
 
 2009-08-22 11:38:45

Miło się czyta takie opinie o Essim

-----------------
--------------------------------------------------
...for the love of trance...d(●̮̮̃•̃)b
------------------------------------- / FEFK#1861
2025-08-10 13:07
  
 
 2009-08-22 10:11:52

A ja po trzech latach jazdy foką coraz bardziej tęsknię za essim i coraz mocniej myślę aby zakupić coś w kombi

-----------------
------"Bezpiecznie do przodu"-------
------#Sympatyk FEFK#341#-------
---------#Sympatyk FKP#-----------
---------www.klubrenault.pl---------
--------www.megane.com.pl--------
2011-11-19 21:02
  
 
 2009-08-22 09:56:15

szkoda że nas opuszczach, choć dobrze że zostałeś w rodzinie - szerokości
Cytat:
2009-08-22 09:50:33, Marcin2M pisze:
Witam, ...oto nadszedł czas zmienić samochód, więc podzielę się z Wami kilkoma refleksjami - może przyda się potencjalnym kupującym. Piszę w tym wątku bo najczęściej z niego korzystałem. Po 3 latach wożenia się moim Escortem, przesiadłem się na Focusa - a więc zostaje w rodzinie FORDA. I muszę przyznać (na przekór twierdzącym "Fiat i Ford G wart", "samochodów na F się nie kupuje"), że jestem zadowolony z mojego Escorta. Przez te 3 lata nigdy mnie nie zawiódł (chociaż troszkę uszczuplił mi sakwę ). Zaliczyłem nim kilkukrotnie Bałtyk (z Krakowa), i Croatia'e i muszę powiedzieć że wersja kombi na wyjazdy jest rewelacyjna (dwa rowery w środku, kupę bagaży - nigdy nie wiadomo co się przyda), wygodna - nigdy, nawet po 12 godzinnej jeździe nie bolały mnie plecy (dobrze wyprofilowane fotele). Prawie codziennie robiłem nim ok 50km po mieście i muszę przyznać, że silnik 16.16V 90km (LPG) całkiem nieźle sobie radzi - oczywiście nie jest mistrzem startu, ale dostępny prawie cały moment obrotowy już zaraz po ok. 2000 obr/min pozwala sprawnie się przemieszczać. Spalanie LPG (sekwencja STAG300) w granicach 9-11 l/100 - więc akceptowalne. Zawieszenie moim zdaniem jest trwałe, na początku wymieniłem gumo-tuleje w wahaczach, łączniki, gumy stabilizatora (warto oryginały - nie skrzypią po 1000km) i na tym koniec. Amortyzatory zarówno z przodu jak i z tyłu praktycznie przez te 3 lata zachowały taką samą (przód 78%) sprawność. Co do silnika, ze względu na "hydraulikę zaworów" zawsze lałem Fordowską "Formułę" - 10w40, a ostatnio 5W30 i nigdy nie miałem żadnych problemów i nie polecam lać innych olejów. A z ciekawostek -> na dzwoniące zawory znalazłem kiedyś artykuł w którym ford zaleca systematyczne kręcenie silnika powyżej 3500 obr/min - dla lepszego smarowania. Od początku miałem "mokrą" przekładnie kierowniczą, ale postanowiłem jej nie ruszać do póki raz na rok wymagane było uzupełnienie płynu - tak więc czasem nie warto tego rozgrzebywać. Może wystarczy, bo zrobiło się przydługawo i pewnie nikt już tego dalej nie przeczyta. Szerokości, jak mawiają CB'owcy, i dzięki wielkie za wszelkie wsparcie na forum. Ps. Bedę zaglądał od czasu do czasu z sentymentu, więc jakby ktoś miał jakieś pytania to piszcie.

2014-10-21 09:49
  
 
 2009-08-22 09:50:33

Witam,

...oto nadszedł czas zmienić samochód, więc podzielę się z Wami kilkoma refleksjami - może przyda się potencjalnym kupującym.

Piszę w tym wątku bo najczęściej z niego korzystałem.

Po 3 latach wożenia się moim Escortem, przesiadłem się na Focusa - a więc zostaje w rodzinie FORDA. I muszę przyznać (na przekór twierdzącym "Fiat i Ford G wart", "samochodów na F się nie kupuje"), że jestem zadowolony z mojego Escorta.

Przez te 3 lata nigdy mnie nie zawiódł (chociaż troszkę uszczuplił mi sakwę ).

Zaliczyłem nim kilkukrotnie Bałtyk (z Krakowa), i Croatia'e i muszę powiedzieć że wersja kombi na wyjazdy jest rewelacyjna (dwa rowery w środku, kupę bagaży - nigdy nie wiadomo co się przyda), wygodna - nigdy, nawet po 12 godzinnej jeździe nie bolały mnie plecy (dobrze wyprofilowane fotele).

Prawie codziennie robiłem nim ok 50km po mieście i muszę przyznać, że silnik 16.16V 90km (LPG) całkiem nieźle sobie radzi - oczywiście nie jest mistrzem startu, ale dostępny prawie cały moment obrotowy już zaraz po ok. 2000 obr/min pozwala sprawnie się przemieszczać.

Spalanie LPG (sekwencja STAG300) w granicach 9-11 l/100 - więc akceptowalne.

Zawieszenie moim zdaniem jest trwałe, na początku wymieniłem gumo-tuleje w wahaczach, łączniki, gumy stabilizatora (warto oryginały - nie skrzypią po 1000km) i na tym koniec. Amortyzatory zarówno z przodu jak i z tyłu praktycznie przez te 3 lata zachowały taką samą (przód 78%) sprawność.

Co do silnika, ze względu na "hydraulikę zaworów" zawsze lałem Fordowską "Formułę" - 10w40, a ostatnio 5W30 i nigdy nie miałem żadnych problemów i nie polecam lać innych olejów.
A z ciekawostek -> na dzwoniące zawory znalazłem kiedyś artykuł w którym ford zaleca systematyczne kręcenie silnika powyżej 3500 obr/min - dla lepszego smarowania.

Od początku miałem "mokrą" przekładnie kierowniczą, ale postanowiłem jej nie ruszać do póki raz na rok wymagane było uzupełnienie płynu - tak więc czasem nie warto tego rozgrzebywać.

Może wystarczy, bo zrobiło się przydługawo i pewnie nikt już tego dalej nie przeczyta.

Szerokości, jak mawiają CB'owcy, i dzięki wielkie za wszelkie wsparcie na forum.

Ps. Bedę zaglądał od czasu do czasu z sentymentu, więc jakby ktoś miał jakieś pytania to piszcie.

-----------------
2009-11-08 21:44
  
 
 
 MotoNews.pl » Ford Escort FanKlub

 « Starszy wątek | Nowszy wątek »
 

Regulamin i warunki korzystania z forum | Polityka prywatnoœci

Forum motoryzacyjne udostępnia portal MotoNews.pl. Wszelkie pytania związane z funkcjonowaniem forum prosimy kierować tutaj.


WERSJA RESPONSYWNA FORUM