2009-10-28 11:01:14
Dziwna sprawa,
kiedys tam dawno temu, bedac w odwiedzinach u Kuby
(przy okazji chciałbym pozdrowić) i odbierając zakupioną wcześniej wymarzoną tapicereczkę przypomniałem sobie,
że jakby dzisiaj mija mi termin wypowiedzenia OC.
Sobotnie po południe dzielnica WuwuA, myślę jakoś się załatwi...
Udajemy się z Kubusiem do nabliższego agenta ubezpieczeniowego, nadmienię, że auto było ubezpieczone w PZU...
No i miła Pani za biurkiem mówi mi, że ona bardzo chętnie przyjmie moją rezygnację, ale dzisiaj jest sobota, jutro niedziela,
a w poniedziałek będzie już po terminie rezygnacji...
Tak, więc poleciła mi wypełnić wniosek i wysłać fax-em do głównego inspektoratu w Gliwicach.
Jak poradziła tak zrobiliśmy, przyznam szczerze, ze pełen obaw oczekiwałem na wezwanie do zapłaty z wspomnianego już PZU,
ale bezskutecznie, w moim wypadku ta forma rozwodu okazała się strzałem w dziesiątke !! Nikt już nigdy więcej nie wymagał ode mnie uiszczania opłat za ten konkretny dupowóz...
-----------------
Profi-Tool Profesjonalne
auto narzedzia