2011-12-14 21:04:14
nie zakładając nowego tematu opisze mój problem.. Nie posiadam na dzisiejszy dzień miernika. A zajechać do mechanika nie mam nawet czasu. Otóż mam taki problem. Jakieś 2 tygodnie temu urwało mi kable przy alternatorze (te uszka), więc na szybko dorobiłem (trochę cieńszym kablem) instalacje, ponieważ brakowało długości. Po tygodniu jeżdżenia zauważyłem, że kiedy włączę np: ogrzewanie 2 stopień, światła i wcisnę hamulec, widać jak lekko świeci lampka od ładowania. kiedy dodam gazuu to zaczyna mocniej świecić? Czy może to być wina tej instalacji czy to już szczotki padają?
