Pewnie, że smutne Martinez, kolega Chudy widać jeszcze nie tankował paliwa, inaczej zauważyłby pewną karteczkę z tajemniczą tabelka na klapce wlewu...................., ale rzeczony kolega pewnie ma muzealny egzemplarz omesi, który służy wyłącznie do oglądania z zewnątrz i w drodze najwyższej łaski pozwala się jedynie na chwilę usiąść w środku