2007-11-19 19:11:32
Szanowny kolega Homer ma rację.
Jest MV6 z 94 roku, dość leciwy, ale zamienie ją dopiero na Omkę C - kiedyś.
Ale wracając do tematu. Sondy/sonda są/jest padnięta raczej napewno, mam usiebie "najgorsze zło" jak to mówią, czyli gaz. Wiadomo mało jeżdżę na benzynie, ale właśnie jeśli silnik pracuje na benzynie to porażka.
Gdy rano go odpale, jak jest zimny to prawie gaśnie tak nierówno chodzi, jakby paliwo się kończyło, gdy chce przegazować cięzko wchodzi na obroty - jakby przerywa oraz lekko można wyczuć zapach Pb, zanim zczytałem błędy obstawiałem albo lambę albo ERG.
Dlaczego ERG narazie zostawić w spokoju? Może dawać błąd przez uszkodzone sondy?
Czyli 31, by ewentualnie zniknął gdyby silnik pracował?
Ale wciąż nie wiem o co chodzi z tym kodem 89?
Jeszcze raz koledzy z LOB byli pomocni i niezawodni!
Dzięki!