2012-04-30 10:42:33
Pamiętam, że swego czasu też miałem podobny problem.
Odpalenie auta to była loteria.
Albo tylko cyknie, albo zapali.
Czasem trza było na pych palić.
Wyjąłem rozrusznik, wymieniłem przy okazji szczotkotrzymacz i przemyłem wszystko z syfu pozostawionego ze starych szczotek.
Po złożeniu wszystkiego do kupy rozrusznik kręcił jak tamta lala.
-----------------
Ktoś kiedyś napisał : " Stanowczo stwierdzam i stoję na stanowisku, że to forum powinno przyjąć takie założenia statutowe, jakie deklarują w swojej reklamie sklepy Media Markt ". Im dłużej tu przebywam, tym bardziej się z tym zgadzam...