2003-03-12 21:01:36
Zamierzam wykonać remont silnika i juz nastawiłem sie na zakup nowych części tzn. wał, tłoki, korbowody, cylindry
pyt 1
czy opłaca sie kupowac wszystko nowe czy może ewentualnie bawic sie w naprawe i pasowanie starych elementów
pyt2
czy jak kupie wszystkie nowe części to już nie bede miał kłopotów z dopasaowaniem wszelkich tulejek, pierścieni, panewek...
(chodzi o to czy wszystkie czesci bez jakichs podwymiarów sa robione na zasadzie "złóz mnie i jedź"
)
pyt3
nie znam sie zbytnio na tym ale czy do starego (bardzo, ale stosunkowo mało zużytego) bloku bedzie pasować wszystko bez tych podwymiarów
pyt4
jaki wał kupić BIS'owski czy od malca, wyważać wszystko czy nie. jak tak to gdzie w krakowie??
pyt5
a co do głowicy to jakie zawory zastosować?? wieksze jakieś czy moze standard?? i czy zakładać nowe uszczelniacze zaworowe, słyszałem ze przystosowane do bezołowiówki to chodzą po 40 zyla/szt
pyt 6 chyba już ostatnie
czy konieczny jest nowy rozrząd, tzn zebatki i łańcuch, bo wałek to sie na pewno jakiś przyjemniejszy w obsłudze wsadzi
pyt 7 chyba jedno z najistotniejszych niestety
jak myslicie ile taki cały tuning kasowo mnie szczypnie, w 1500 sie zmieszcze??? a moze dać sobie spokój z 652 i 903 zarzucić,
PS. jak to bardzo wielka różnica to zamierzam osiągnąć coś ponad 35 KM i jakoś nie mam przekonania do używanych części
sorka że sie rozpisałem,