2005-09-18 10:11:53
Cytat:
|
2005-09-18 07:31:53, zmorra pisze:
Czy w zakładach chromują też plastyki? Jeśli tak, to jak przygotowują powierzchnię?
|
|
Należy jej nadać przewodnictwo elektryczne. Powierzchnie przygotowuje się w kilku etapach:
1 Odtłuszczenie r-rem NaOH - zmydlenie tłuszczu około 5% w temp.50C kilka minut
2 Trawienie w r-rze H2SO4 i związków chromu np dwuchromianem do ręcznego trawienia nalezy dodać kw. fosforowego
(jeżeli chodzi o szczegułowy skład proszę o priva)
3 Płukanie i neutralizacja kompieli trawiącej
4 Uczulanie czyli pokrywanie powierzchni jonami cyny -Kompiel SnCl2
5 Aktywowanie czyli zastąpjenie jonów cyny metalem szlachetnym np Srebrem Ag
5 Płukanie
6 Chemiczne miedziowanie lub niklowanie - w przypadku chromowania proponuje miedz
7 płukanie
8 Gruntowanie czyli elektrolityczne pogrubianie warstwy już nałożonego metalu
9płukanie
10 pokrywanie właściwą warstwą metalu - miedz najlepjej się do tego nadaje jako podkład
Teraz metoda amatorska - trwałość pokrycia taka sobie
Wytrawiona powierzchnie nciera się proszkiem miedzianym tz brązem - musi byc to bardzo mocno rozdrobniona miedz i dalej pogrubia się warstwe tej mieszi eletrolitycznie a dalej wg powyrzszego schematu
Jednak dziś najlepsze rezultaty daje próżniowe naparowywanie metalu na powierzchnie w zasadzie wszystkiego czego się chcę. Jestem fanem tej metody i w zasadzie moim zdaniem daje lepsze rezultaty niz elektolityczna, technologicznie wydaje się być podobnie skomplikowana ale energetycznie obstawiam naparowywanie. W polsce jest troche firm które usługowo robia takie rzeczy.
[ wiadomość edytowana przez: Wergilius dnia 2005-09-18 10:18:28 ]