KSM - Parkowanie w Katowicach

2012-01-18 20:53:02, kisztan pisze:
Problem polega na tym, że założenie blokady przez osoby nieuprawnione (czyt. inne niż strażnicy miejscy i policja) jest pozbawieniem swobód obywatelskich i jest to sprzeczne z polskim prawem. A żądanie kasiorki za demontaż takiego ustrojstwa zwykłym wyłudzeniem. Jak mieszkałem na osiedlu miałem podobne problemy z parkowaniem, ale nigdy nikomu nie przyszło do głowy zakładać jakiś blokad. Stawiałem na jakiś czas autko na innym parkingu (30-40m dalej), a później wieczorem przeparkowywałem. Nawet jeśli jest znak zakaz wjazdu to odholowanie chyba powinno odbyć się tylko na wniosek policji...

2012-01-18 21:25:18, VEndriuV pisze:
ale u nas większość osób na osiedlach ma "swoje miejsce" i potem jak ktoś mu tam zaparkuje to świrują... To tylko Polska mnie nic nie dziwi... Spuszczanie powietrza, porysowane auta itp...

2012-01-18 07:27:31, kisztan pisze:
...PS. Bogdan przyznaj się ile masz udziału w odholowywaniu? ..

2012-01-18 23:21:02, YeLonkoskY pisze:
Nie tylko u Was, u nas jest to samo lub przynajmniej podobnie. Ja mam w bloku świra, który zastawia swoim autem to które stanęło na "jego" miejscu parkingowym. Tak mu się ubzdurało którejś zimy, że to jego miejsce parkingowe bo sobie je odśnieżył i miał najbliżej do swojej klatki. Oczywiście argumentacja ta była do przyjęcia przez pewien czas czyli gdy chodził o kulach bo ktoś miał do niego ale go za lekko potrącił. Teraz jednak gość się podleczył i dość żwawo śmiga podpierając się tylko raz na jakiś czas prowizoryczna laską ale "zasiedzenie" miejsca trwa nadal. Pytany wiele razy przez zastawionych czemu tak robi twierdzi, że on tu mieszka od urodzenia i to jego miejsce - nie wspomnę, że mimo, że jestem od niego młodszy to mieszkam tutaj dłużej bo on w swych obliczeniach nie uwzględnia przerw na kolejne odsiadki. Takie egzemplarze są niereformowalne i myślę że kolejne potrącenia - o ile nie będą bardziej skuteczne - też niczego go nie nauczą. Wy macie blokady mechaniczne, my mamy fizyczne a w zasadzie bardziej umysłowo chore ale co poradzisz. Tylko czekam aż mnie któregoś dnia ten mój "kochany" sąsiad zastawi - dla relaksu przeciągnę mu auto przez cały parking albo nawet pod biedronkę

2012-01-19 12:06:26, Ikarus260 pisze:
... Muszę wziąć miejsce i płacić w czynszu ...

2012-01-19 21:35:29, YeLonkoskY pisze:
Spokojnie, ta lina którą mam wytrzyma, już nie takie rzeczy wytrzymała a focus nie jest ciężkim autem

2012-01-20 00:08:34, bogdan1 pisze:
Porządny "kinetyk" i focusa z korzeniami wytargać można