2007-07-17 12:08:40
Cytat:
|
2007-07-17 12:02:28, jurekp1 pisze:
Wczoraj po pracy też mi nagle zgasł, zaholowałem go do tego samego elektryka, który zdiagnozował, że problem tkwi w kostce która wchodzi w czujnik (przy silniku). "pogmerał" w kostce i odpalił i pali do dzisiaj ale jeśli problem się powtórzy to trzeba będzie wymienić cały czujnik. to jest element nierozbieralny i kosztuje ok 200-300zł .
|
|
Rzeczywiście, jest nierozbieralny. Ale sam napisałeś, że prawdopodobnie problem tkwi w kostce. W związku z tym ja bym się do kostki przyczepił, a ta jak najbardziej rozbieralna jest.
Natomiast nawet 200 zł za czujnik położenia wału to zdzierstwo, bandyctwo i granda.
-----------------
Nr Klubowy - #002 - wariactwo, co nie? :)
Black Magic (Slayer, Show No Mercy, 1983)