2008-04-24 17:45:05
dobra, pozwólcie że wypowie się ten kto miał to samo
A wiec - padło Ci łożysko napinacza najprawdopodobniej. Wykręć tę śrubę i nabij nowe. Spokojnie da się to zrobić - łożysko dwurzędowe 5202 (takie było u mnie). Jak się zatarło mogło uszkodzić tulejkę na której ma się opierać i będzie problem. Usuń jej zbędne resztki i zobacz jakie poczyniło spustoszenia. Jeżeli łożysko nie będzie dociskało się równo na tulejkę i do napinacza to masz dwa wyjścia. Albo kupujesz używany napinacz, albo osadzasz na specjalnym kleju do metalu podkładkę która wejdzie na tulejkę i na której oprze się łożysko. Warunek jest taki że musi ona (podkładka) być w płaszczyżnie do śruby - inaczej łożysko będzie krzywo dociskane i będzie piszczeć. Koszt używanego napinacza to ok 100zł, natomiast koszty zabawy z tym aby zrobić w miarę nieźle to ok 20-30zł za łożysko (nie wiem ile za takie dokładnie bo ja złożyłem to na dwóch 6202), no i ze 40zł za nowy pasek. Za klej może Ci posłużyć poxilina bo wytrzyma tam - ma być tylko odporna na ściskanie. No i musisz równo osadzić tą podkładkę - ja mam taki przyrząd skonstruowany przezemnie: śruba, a na niej nakrętka i do niej przyklejona równiutko gruuuba podkładko - tulejka. Działa to tak że wkręcając śrubę, owa podkładko-tulejka dociska równo podkładkę która ma służyc za płaszczyznę.
Podsumowując jest trochę zabawy aby to zrobić ale nie załamuj się
-----------------
Było: Mk5 XR3i, Mk5 RS2000, 106 1.4, E36 320i, 216Gti, 214Si, Clio 1.2, Laguna 1.6, Almera N16 1.8, Corsa 1.0x2, Civic d16y3, 206 s16, Almera N16 2.2di, A3 1.9 AGR+++, A6 C5 4,2 V8, 106 1.1, Cougar 2.0 16v, GP 1.9JTD+, 206 1.4
Jest: 335D E91