2007-12-18 10:24:18
To kupiłem sobie to o czym zawsze marzyłem taki przedwczesny prezent na gwiazdkę, a mianowicie escort RS2000 dokładniej MK6. Zawsze najbardziej podobały mi się mk5 ale trudno było znaleźć ładne mk5 za rozsądną kasę.
Mój RS ma blacharkę w ładnym stanie (nie licząc zonka ale to później) silnik ma dobrą kompresję pali na dotyk podłoga już wyspawana, progi wymienione reparaturki też, środek nie zniszczony fotele oczywiście Recaro elektryczne szyby lusterka szyberdach, grzane spryski, lusterka i chyba przednia szyba (nie sprawdziłem jeszcze).Szyby wszystkie z tego samego roku większego dzwona nie rozpoznałem. Więcej nie opisuję bo chyba wszyscy wiedzą o co chodzi z Rs-ami.
Z wad to RS maił przygodę wpadł na krawężnik i jakąś barierkę dlatego muszę wyremontować zawias, prawy przód i tylna belka do wymiany jeszcze dochodzą dwie felgi i tylny błotnik oraz lampa reszta w jak najlepszym stanie wszystko działa.
Myślę że łatwo naprawię tego Drania (tak nazwała go moja dziewczyna i tak zostanie) i sprawi mi w przyszłości dużo frajdy.
Poniżej zdjęcia poglądowe niestety robione w biegu i kiepskiej jakości, kiedyś będą lepsze
Dlatego kupiłem tego Drania
Sreduszko
Zastanawiam się nad zmianą na garbatą
RS 2000 i wszystko jasne
uszkodzony przedni zawias
przerysowana ćwiartka
tylna lampa do wymiany i błotnik do blacharza
[ wiadomość edytowana przez: orioninblue dnia 2008-01-23 22:55:50 ]
[ wiadomość edytowana przez: orioninblue dnia 2008-04-24 10:13:45 ] [ wiadomość edytowana przez: orioninblue dnia 2008-04-29 13:32:49 ]