2007-12-23 16:30:42
Prawdziwy tuning silnika...
Przedstawiam esej na temat prawdziwego tuningu silnika, opartego na profesjonalnych częściach oraz wykonanych w profesjonalnym zakładzie na przykładzie Forda Escorta.
Zacznijmy od podstaw. Realne podniesienie mocy następuje poprzez kilka modyfikacji:
- zmiana wałków rozrządu na sportowe (inny wznios, czas otwarcia zaworów)
- modyfikacja głowicy (planowanie, polerka portów, wymiana sprężyn i talerzyków zaworowych na sportowe odpowiedniki)
- przestawienie zapłonu (rególowane kółka rozrządu)
- zmiana układu dolotowego i wydechowego (filtr stożkowy, kolektor wydechowy 4-2-1)
- elektronika (komputer PIGGYBACK z mapą paliwa pod dany silnik)
Przykładem niech będzie moja jednostka napędowa czyli 16 zaworowy silnik ZETEC RQB 1.8 z Forda Escort Xr3i o mocy seryjnej 130KM (96kW)
Zabawa się zaczyna od doboru elementów silnika. Mamy dostęp do kilku producentów wałków rozrządu i innych dupereli do modyfikacji głowicy takich jak np. Pan Świątek z Bydgoszcy czy bardziej renomowani producenici tacy jak niemiecki SCHRICK czy angielski PIPERCAMS, CAT CAM czy też KENT CAMS. Ja zwróciem uwagę na firmę PIPERCAMS i na jej elementach opierałbym przeróbkę. Jeśli chodzi o wałki rozrządu to mamy dwie opcje: nówki (zwane BLANK w katalogach) oraz nasze seryjne oddane do przeróbki (w katalogach jako REPRO).
Koszta przedstawiam wam poniżej:
- 2 nowe wałki PIPERCAMS (opcja street) - około 2700 zł
- obróbka naszych wałków (opcja street) - około 1600 zł
- rególowane kółka rozrządu PIPERCAMS - około 1500 zł
- pasek rozrządu PIPERCAMS - około 300 zł
Możemy pokusić się o wymianę sprężynek zaworowych aczkolwiek przy tej opcji wałków nie są one konieczne i mogą pozostac seryjne. Jednak gdyby ktos chciał je wymienić lub zdecydował się na inną opcję niż street (np racing) to koszt kpl srężynek zamyka się w ranicach 750 zł.
Dochodzi nam uszczelka pod głowicę. Najlepiej zobić cienszą na zamówienie i do tego miedzianą. Koszt od 100 do 200 zł.
Ktoś powie "... no to mam części, składam i będę miał 50 koni więcej..." Nic bardziej mylnego. Silnik raczej się obrazi po złożeniu tego wszystkiego i albo nie zapali a jeśli zapali to może się okazać że zamiast "torpedy" mamy muła bagiennego który ma przyspieszenie porównywalne z maluchem a na dodatek "szarpei i gaśnie" Mr. Green
Należało by o wszystko zestroić na nowo. W tym celu musimy zakupić komputer tpy PIGGYBACK który daje nam możliwość ustawienia nowej mapy paliwa dla tak zmodyfikowanego sinika aby wykrzesać z niego to co chcieliśmy czyli realny przyrost mocy i momentu obrotowego. Przykładem niech Będzie SMT 6 za niecałe 800 złotych.
Teraz musimy znaleźć frimę która nam to zestroi na hamowni. Mamy duzy wybór w różnych częściach Polski. Koszta: od 1500 złotych wzwyż.
Po drodze musimy wykonać nowy dolot i postarać się o szybsze odprowadzenie spalin. Najprostsze sposoby to filtr stoskowy ale nie w puchę po standardowym bo to nic nie da. Trzeba zbudować dolot od podstaw, duuuza rura najlepiej z nierdzewki, żadnych załamań w środku, tak aby zachwać minimalny opór dla dostarczanego powietrza. Oczywiście stożek musi być markowy a nie z alegro za 50 zeta no i musimy go odizolować od reszty silnika i doprowadzić do niego powietrza najlepiej ze zderzaka (tak aby nie zasysyał ciepłego tylko jak najzimniejsze powietrze). Kosztów wam nie podam bo jeszcze się nie orientowałem. Dedyowane zestawy w sklepach tuningowych kosztują od 150 złotych w górę.
Koloektor wydechowy to krok następny, najlepiej w układzie 4-2-1. Do mnie pasuje od RS-a i z tego co sie ostatnio dowiedziałem od Focusa ST (po drobnych modyfikacjach). Koszt kolektora od RS-a wynosi około 150 zł. Reszta układu wydechowego to już inna bajka bo możemy dac do zbudowania z kwasówki (całość gdzies około 1500 zł) albo wykorzystać elementy producentów takich jak SUPERSPRINT czy wyżej wspomniany PIPERCROSS.
Po takich modyfikacjach mój silnik osiagnął by moc w granicach 170 - 180 KM.
PODSUMOWANIE
Patrząc na zasób moich środków finansowych wybrał bym opcję REPRO bez spręzynek. Koszty:
- 1600 wałki
- 1500 kółka
- 300 pasek
- 800 świnka (PIGGY BACK)
Daje to 4200 zł ale przy zamówieniu całości firma w której bym to zamawiał daje 20% rabatu więc mamy kwotę 3360 złotych.
- 1500 strojenie
- 200 uszczelka miedziana
- 500 zeta robocizna przy silniku (plan głowicy, złożenie trgo do kupy)
No i mamy 2200 złotych.
- 300 zł dolot
- 1500 wydech (już z kolektorem łacznie)
I kolejne 1800 zeta.
Nie piszę o kosztach polerki kanałów czy zaworów bo to każdy może sobie wykonać pastą zaworową a poza tym koszt tego to grosze w porównaiu z resztą.
Koncowe wyliczenie:
3360
2200
1800
Daje razem kwotę 7360 złotych (po zaokragleniu do 8000 zł bo przecież trzeba by było wymienić olej razem z filtrem no i filtr paliwa).
JAK NIE MACIE 8 tysięcy złotych do wydania to nie ma co się nawet przymierzać do tuningu silnika. Jak to napisął mi ktoś mądry kto wtym siedzi "... powstaje pytanie czy nie lepiej dodmuchac taki silnik???..." (mowa o montażu TURBO dla niewtajemniczonych) ale to już odmienna historyja Wink
Mam nadzieję że mój esej się Wam przyda i otworzy trochę oczy.
-----------------
RAJDY-WYŚCIGI-TUNING
TEDDYMOTORSPORT
Częsci i akcesoria
sklep@teddymotorsport.com
teddymotorsport.com
10 tyś to absolutne minimum na dobry poczatek jesli chodzi o tuning N/A
