2008-01-21 22:20:02
Na wstępnie nie kupuj tego, do malowania potrzebne jest ciśnienie ok 3 bar. Lepiej pożyczyć od kokoś kompresor a za tą kwotę kupić dobry pistolet. Ja już się przekonałem, że stałe ciśnienie to podstawa sukcesu, musisz zapewnić wydajność na poziomie ok. 250 l/min.
Co do samego malowania. Nie wiem dokładnie co chcesz zrobić, pomalować nowy zderzak czy już pomalowany odnowić.
Opisuje dla nowego zderzaka gdyż to najdłuższa droga. (Zderzak czarny do malowania) Temperatura otoczenia 15-20 stopni C.
1. Matujemy powierzchnię zderzaka papier 800-1000 na mokro.
Przemywamy i odtłuszczamy zderzak - benzyna ekstrakcyjna.
2. Pierwsza warstwa to preparat "coś robiący" z plastikiem nie znam fachowej nazwy, w sklepie jak kupowałem materiały to mi podpowiedział sprzedawca. Jedna warstwa zderzak wygląda jak zmoczony wodą.
3. Po 10 minutach malujemy podkładem. Dobry moment do ćwiczeń, nawet jak zrobimy zaciek to i tak go później zeszlifujemy, także raczej nie wycieramy chyba, że jakiś b. duży zaciek. Malujemy no cóż na oko aż zniknie czarny kolor zderzaka, ale to ma być dosyć gruba warstwa, musimy wypełnić drobniutkie pory w strukturze. Zostawiamy zderzak do wyschnięcia z moich doświadczeń tj. minimum 12h.
4. Papierem 1200-1600 matujemy podkład, oczywiście na mokro.
Od tego jak bardzo się przyłożymy zależeć będzie efekt końcowy. Jeśli po matowaniu widzimy drobniutkie zagłębienia to albo sobie odpuszczamy albo wracamy do punktu 3. Czekamy aż podkład wyschnie i matowanie aż uzyskamy zadowalający efekt.
Oczywiście po matowaniu myjemy wodą zderzak i przemywamy benzyną ekstrakcyjną.
5. Czas na bazę (kolor), w zasadzie jedna warstwa, ale nie proponuje tego robić na raz bo same zacieki będą. W praktyce może być 5 warstw nawet byle pokryć całość na żądany kolor ale uwaga, nakładając kolejne warstwy musimy kontrolować czas, tak ażeby nie dopuścić do wyschnięcia bazy. Odstępy 2-4 minutowe. Kolejne warstwy będą schły dużej.
6. Od razu po bazie nakładamy klar (bezbarwny), też ok 3-5 minut po ostatniej warstwie koloru. Tak żeby razem wszystko związało.
Tutaj również nie ma się co spieszyć choćby z 10 razy, malować aż całość zacznie lśnić jak mokra powierzchnia. Po kilku próbach nabiera się pewności i zaczyna się natryskiwać coraz większą ilość materiału. (Klar zawsze jest dwuskładnikowy bezbarwny + utwardzacz w proporcji 50/50 ale to pisze na opakowaniach.)
7. Po 1 tygodniu (cieplutko, słoneczko) lub 2 tygodniach (patrz za okno) możemy sobie wypolerować lakier, ale wcale nie musimy.
W pierwszym tygodniu po założeniu zderzaka raczej unikamy mycia, można uszkodzić wciąż nieutwardzoną powierzchnię lakieru.
Jeśli chcesz zmienić kolor zderzaka to zaczynasz od punktu 5 ale wcześniej solidnie matujemy istniejący lakier. Jeśli mamy rysy, to oczywiście można się wrócić do punktu 4.
Bardzo dobry sklep z materiałami lakierniczymi - Czeladź z Katowic nie daleko. Mogę podać gdzie dokładnie. Niestety takie produkty w większości sprzedawane są w dosyć dużych opakowaniach. Jak malowałem z kolegą dwa komplety progów to za materiały zapłaciliśmy 240 zł. (papier, podkład, baza, klar, rozpuszczalnik itp.)
Jeśli przestraszyłem to mogę też polecić dobrego, taniego lakiernika
w Wojkowicach tj. 15 km od Katowic.
-----------------
[ wiadomość edytowana przez: jerico dnia 2008-01-21 22:27:39 ]