2008-05-11 20:37:47
W końcu miałem trochę wolnego czasu żeby przy Essim pogrzebać. Więcej zmieniłem w środku, ale zewnętrznie też jest lepiej. Wymieniłem wszystkie uszkodzone plastiki, zaślepki, zegarek itd. Fajnie, że tyle essów jest na rozbiórki, za karton części zapłaciłem 100zł. Nowe welurowe dywaniki. Matą dekarską wykleiłem drzwi, blachy pod kanapą, trochę bagażnik. Jest wyraźnie ciszej i audio gra czyściej. Polecam. W drzwi wsadziłem głośniczki 13'. Zdjąłem chlapacze. Wymieniłem pękniętą tylną lampę, lusterko i szybkę w drugim. Wszystko z koszyka za 100PLN
. Dalej nowe tarcze i klocki, pomalowałem zaciski i bębny na czarno. Fajne byłyby czerwone, ale u mnie chyba by nie pasowało. Wymieniłem stalówki na alu 14' Aluet z oponami 195x60x14. Nie jest to mój ulubiony rozmiar, ale trafiły się w dobrej cenie i na ten sezon zostaną. Delikatna końcówka wydechu. I cały dzień na polerowanie i woskowanie lakieru.
Najbliższe plany i tu proszę o poradę to atrapa i listwy.
Chciałbym wstawić siatkę czarną np.:
Siatka 1
Siatka 2
I co z listwami zrobić. Zdejmę zaszpachluję i w kolor, albo całe na czarno pomaluję.
Esinka znowu mi się podoba i to najważniejsze.
Najbliższe plany oprócz dbania o mechanikę to montaż wzmacniacza i tuby, które kurzą się już kilka tygodni, delikatne przyciemnienie wszystkich szyb alu 15' lekkie i obniżenie.
Chociaż po cichu mam nadzieję, że do tego czasu uzbiera się już na coś innego, a typy już mam od dawna.
[ wiadomość edytowana przez: jogi33 dnia 2008-05-11 20:42:24 ]