2008-03-05 23:35:49
Mam w essim gaz od kilku dni nie da się jechac ponieważ reduktor zamarza nie ma ciepłago powietrza a wyciek jest jakby spod obudowy termostatu. Odkręciłem ją było mikro pęknięcie wymieniłem na inną używaną z innym starym oringiem posmarowałem pastą złożyłem i nadal cieknie pomiędzy obudową a silnikiem!!!
To jest dziwne że na zimnym silniku tylko w czasie jazdy leci zapowietrzy sie odstoje trochę na poboczu odpowietrzy się sam i jade dalej i mogę jezdziś aż znów nie ostygnie. Gdy sie zagezeje to przestaje się sączyć i jest sucho wszstko ok.
Co mam zrobić przecież wykończe silnik.