2008-06-24 09:05:28
Jednak jest nieciekawie.
Z kumplem zrobiliśmy pomiary i sie okazało że nie ma napięcia w kostce, pod którą podpina się czujnik.
Sprawdziliśmy jeszcze dwukolorowy kabel (nie pamiętam jakie ma kolory), który wychodzi z tej kostki na lampy i wyszło że jest ok.
Wszytko wskazuje na to że coś jest ze skrzynką bezpieczników
I ma pytanie czy wyciągać skrzynkę czy da się jakoś to obejść, żeby puścić napięcie do stopu
Piotrek
[ wiadomość edytowana przez: PiotrekA dnia 2008-06-24 09:08:58 ]