2008-09-18 12:55:42
Niezdążyłem sprawdzic wszystkich czujników bo sytuacja sie poprawiła> esik przestał gasnąć wiec nie grzebałem więcej
Niestety było robione nadkole i blacharz odłączył aku i h*j bombki strzelił:/
auto faluje nie umie sie zaadoptować:/ mechanik powiedział ze mam pojeździć to komp go ustawi ale jeżdżę już tydzień i nic:/ gaśnie przy zmianie biegów i dojeżdżaniu do krzyżówek:/
nieszło jeździć więc odwaliłem pewną fuszerkę:p wykręciłem krokowca (nie całego ale tylko silniczek) i wkręciłem kawałek blaszki i autko chodzi równomiernie
utrzymuje obroty i nie gaśnie ale to jest rozwiązanie raczej na krótką metę:p zaznaczam że silnik krokowy jest ok. Sprawdzać te czujniki omomierzem?
-----------------
http://demotywatory.pl/922819/Zima-zima
[ wiadomość edytowana przez: lencol dnia 2008-11-01 13:30:04 ]