Silnik NIE gaśnie po wyjęciu kluczyka (1.6 16V `93)

Sprawdzałem przekaźnik w domu i cykał... później zaliczył upadek na dywan i przestał działać Może jutro wybiorę się do sklepiku i kupie przekaźniczek + kilka innych rzeczy które padły
Tylko zastanawia mnie to, czemu nie ma żadnej zmiany bez tego przekaźnika... Ale chyba wnikał nie będę. Tak czy inaczej dziękuję wszystkim za pomoc

-----------------
ESCORT 1.6 16V `98

Cytat:

2009-04-28 07:45:47, JackDaniels732 pisze: Sprawdziłem na fotkach i ten przekaźnik był w starej skrzynce bezpieczników. Teraz mam dylemat - jeździć bez czy kupić nowy przekaźnik?

na szrocie dasz 5pln za przekaźnik, a tak to będziesz się gryzł przez pół dnia...
Niewykluczone, że przekaźnik zwierał...

Sprawdziłem na fotkach i ten przekaźnik był w starej skrzynce bezpieczników. Teraz mam dylemat - jeździć bez czy kupić nowy przekaźnik?

-----------------
ESCORT 1.6 16V `98

Wychodzi na to, że wyciągnięty przekaźnik to R8 - System wtryskowo-zapłonowy lub sterowanie silnika gaźnikowego Kuma ktoś coś z tego?

-----------------
ESCORT 1.6 16V `98

Podaj numer tego przekaźnika. Ten czarny przekaźnik załącza prąd na cały silnik, więc też był podejrzany.

-----------------
Jam ten, którym tu straszą!

Zrobione! Nie mam automatycznego wyłącznika świateł Sprawa wygląda tak - sprawdzałem po kolei który przekaźnik powoduje taki stan rzeczy. Po wyciągnięciu jednego wszystko wróciło do normy. W poniedziałek sprawdzę do czego on był (średniej wielkości brązowy) bo tutaj nie mam książki serwisowej. Jak już wspomniałem, wymieniałem skrzynkę bezpieczników - pewnie wcześniej nie miałem zamontowanego tego przekaźnika, albo elektryk - magik go włożył.


-----------------
ESCORT 1.6 16V `98

PS: z tego co pamiętam, to czarny przekaźnik jest od zapłonu, a u mnie cała deska się świeciła (kontrolka hamulca, ciśnienia oleju i zegar), jednym słowem elektryka omijała poniekąd stacyjkę

[ wiadomość edytowana przez: JackDaniels732 dnia 2009-04-25 17:11:40 ]

Wyciągnąć czarny przekaźnik z szerokimi pinami, zdjąć mu obudowę, wsadzić z powrotem. Odpalić, zgasić. Sprawdzić, czy mu się styki nie kleją.

Już któryś raz z kolei słyszę, że po montażu automatycznego wyłącznika świateł są problemy z gaszeniem auta, jeśli światła są zapalone. Jest to jakiś błąd w montażu. A jeśli już nie chce się tego poprawiać, to można dać diody, które będą blokowały błądzenie prądu. Nawet jedna, umiejętnie wpięta, załatwi sprawę.

-----------------
Jam ten, którym tu straszą!

miałem identyczna sytuacje, przelutowałem skrzynkę bezpieczników, problem zniknął i wszytko działało tak jak powinno

[ wiadomość edytowana przez: Darek-1989 dnia 2009-04-25 14:15:56 ]

Ja tak miałem, ale wtedy specjalnie dałem sobie + z akumulatora do cewki zapłonowej Jak skrzynka sprawna to przekaźnik sprawdzić i odrazu rozbierz i sprawdź kostkę pod stacyjka.

Jak już kogoś do podmianki znajdę, to mam pół samochodu do sprawdzenia Skrzynka była wymieniana, ale na używkę. Poczytam jeszcze trochę (do wyszukiwarki zaglądałem, ale chyba nie muszę pisać, że dość toporna jest) i posprawdzam przekaźniki... może coś znajdę.

-----------------
ESCORT 1.6 16V `98