2009-10-21 23:21:19, DarasBB pisze:
Ja bym tam wyjął radio, wrzucił w otwór po radiu laskę dynamitu ew. granat i deska sama się wyjmuje
prościej i taniej byłoba zamiast dynamitu-wpuścić tam ze 4 puszki pianki i uszczelni się samo...
Ale autorowi chyba nie o to chodziło...
Tak jak pisałem, polewać woda i patrzeć gdzie cieknie
Narazie wstrzymałem się z rozbieraniem deski na kilka dni, spróbuje poszukać innych możliwych miejsc gdzie może lać się woda. Właśnie w innym temacie który jest aktualnie wałkowany o przeciekaniu Essiego znalazłem podpowiedzi, ale pod deska u góry widzę nalot z rdzy, więc chyba i tak mnie ta "przyjemność" nie ominie:/
deskę wyciągnąć, to: odkręcić kierkę, wszystkie wtyczki, nawiewy, zespolony, liczniki, linki nawiewów, śrubki pod szybą i z boku. Tak dla niewprawnego to conajmniej jeden dzionek ze złożeniem wszystkiego...
kolego cała deska trzyma sie na 9 srubach 3do gury 4 pobokach i 2 nadole przy tunelu jak wszystko poroskrecasz to deska jest na zewnątrz oczywiscie wszystkie przełączniki musisz zdemątowac kierownice i zespolony niema czego sie bac dasz se rade
[ wiadomość edytowana przez: zsmarti dnia 2009-10-20 22:45:24 ]
Szukałem na forum tematów o desce rozdzielczej, ale jedyne co znajduje to wyciąganie zegarów, przełącznika zespolonego i panelu nawiewów.
Ale za bardzo nie wiem co potem zrobić żeby wyjąć całą deskę i co np. z poduszkami i kablami? Czy da się ją wyjąć chociaż trochę bez rozpinania kabli wszystkich ?