Rozrząd był wymieniany całkiem niedawno. Od wymiany zrobiłem jakieś 3 tys kilometrów. Mam wlany olej 15w40 i co jakiś 1tys muszę dolać jakieś 200ml czy jest możliwość że to pierścienie dają już o sobie znać?
Możliwe, że już kończą się pierścienie-tłoki-cylindry.
U mnie tak jest, ale doleję jakiś zagęszczacz do oleju, może pomoże.
Sprawdź kompresję. Bierze Ci olej? JAki masz wlany olej? 10W40?
A odpalasz eska na luzie i wciskasz sprzęgło przy odpalaniu,czy masz na biegu i wciskasz sprzęgło ? A pytam dla tego,bo może problem tkwi w samym sprzęgle,albo skrzyni,a nie w silniku.
-----------------
[ wiadomość edytowana przez: przemo2 dnia 2010-01-29 16:46:35 ]
2010-01-29 16:26:53, przemo2 pisze:
Tak jak napisał Surec.Aku może być słaby,albo ma już dość.Daj mocniejszy akumulator (np.55Ah,lub ok.60Ah) i luknij wtedy jak zakręci na zimny silnik. [ wiadomość edytowana przez: przemo2 dnia 2010-01-29 16:28:05 ]
Aku jest nowy(co oczywiście nie wyklcza jego awari. Podpinałem już mocniejszy akumulator i objawy takie same jak po naladowaniu mojego: na zimnym kreci troche lepiej a na ciepłym dalej to samo
Objawy są takie: jak silnik jest zimny rozrusznik kręci ale tak jakby miał bardzo duże obciążenie. To samo się dzieje jak silnik sie zagrzeje( wskazówka od temp jest w poziomie). Olej zmieniany 8 tys kilometrów temu ale t raczej wykluczyłbym właśnie przez to że na ciepłym raz kręcie dobrze a raz źle. Jeśli chodzi o ciśnienie na cylindrach tego nie wiem i niestety nie mam możliwości sprawdzenia tego a jak chodzi aku to po naładowaniu na zimnym odpali ale na ciepłym nadal jest to samo. Jak przełożylem aku do innego essiego to tez nie bylo z nim problemow.
[ wiadomość edytowana przez: czesiek88 dnia 2010-01-29 16:24:08 ]