2010-04-13 09:28:32
to po kolei
1) Tados - może i za wysoko, ale ja zawsze wychodzę z założenia że jak już coś robić to dobrze, bo potem będzie dzięki temu łatwiej, szybciej i taniej. Co do tego co się zrobi z tego samochodu to niech zdecyduje większość albo niech będzie wybrany jakiś komitet który będzie podejmował decyzje w tej sprawie. Ale moja osobista opinia jest zbieżna z Radkiem, ratujmy a nie katujmy, dlatego stawiałbym na restaurowanie albo tuning żeby zrobić auto wystawowe.
2) Odnośnie postoju garażowania - pomysł z tym aby co jakiś czas auto było w innym regionie jest niezły jednak to raczej dopiero po skończeniu prac nad nim. Puki auto bylo by robione musi być w jednym miejscu. Odnośnie garażowania to raczej bym mocno obstawał przy tym żeby niestał pod chmurką. Escort lubi rdzewieć, szczególnie gdy stoi nieużywany i nikogo nie trzeba o tym przekonywać, szkoda więc by było żeby nam szybko go zeżarło po naprawie.
3) Co do rejestracji pojazdów, to ja bym radził żeby był zarejestrowany i ubezpieczony, jednak niema takiego obowiązku w naszym kraju aby pojazd był zarejestrowany. Możesz np na złomie kupić sobie bude, postawić w ogródku i zrobić z niego rabatkę. Brak rejestracji nierówna sie konieczności przetopienia na żyletki. Możesz sam zrobić pojazd i go nie rejestrować. Jedyny problem jest taki że nie można poruszać się nim po żadnych drogach publicznych (można tylko po podwórku prywatnej posesji) oraz z tego co wiem nieda się takiego samochodu ubezpieczyć a niezależnie którą opcję wybierzemy któreś z trójki OC, AC, NNW by się przydało.
4) Co do kosztów to niewiem jakie są opinie innych ale dodatkowe 20 zeta przy składce raczej nikogo nie zbawi (bądźmy szczerzy każdy z nas samochód jakiś ma i nawet najtańszy koszt rocznego utrzymania pojazdu to jest kilkadziesią razy 20 PLN). Boję się poprostu żeby niezostać z ręką w nocniku jak się ludziom zapał skończy. Dobrym pomysłem jest zgłoszony tu wcześniej pomysł aby osoby dobrowolnie dające datki, części, wkładające pracę w ten samochód były uhonorowane wypisaniem ich na jakiejś części samochodu (choć maska to chyba akurat kiepski pomysł) oraz utworzenie takiej listy na forum.
Czekam teraz na wasze ustosunkowanie się do moich spostrzeżeń, oraz na konstruktywną dyskusję. Zachęcam też do wysilenia mózgownicy i dania własnych pomysłów na organizację tego pomysłu Tadosa.
By the way, Tados, 700PLN za rok OC?!?! co Ty w PZU bez zniżek masz?! ja w wawie za 1,6 416PLN płaciłem choć fakt że przy 60% zniżce
-----------------
moja stajnia:
1,1 litra w kartonie czyli - Trabant 1.1 uniwersal
dawca organów czyli - Trabant 1.1 uniwersal
wiatr we włosach czyli - Ford Escort mkV Cabrio Ghia 1,6
jestem też tutaj:
www.justget.org
www.cartoontrabant.pl