2007-01-08 08:33:48
Ponieważ walczyłem sporo ostatnio z problemem MK5 3d, postanowiłem podzielić się doświadczeniami:
A. Sprawdzić gdzie leci woda polewając obficie z butelki po całym dachu i klapie bagażnika. U mnie leciało:
2. Przez spadnięty wężyk odpływowy z szybra (zalewało podsufitkę i ciekło po słupkach). Sprawdzić należy także szczelność wężyka i czy nie wypadł z obudowy w bagażniku. Tak samo z wszystkimi 4 wężykami, jeśli zdejmujemy już podsufitkę. Do tylnych wężyków wystarczy odchylić podsufitkę.
3. Przez uszczelkę (klika razy ją wyciągałem i siedziała lużno, więc woda podpływała i sączyła się po słupku). Należy ścisnąć uszczelkę, posmarować smarem, by łatwiej weszła (zwłaszczw górnych narożnikach bagażnika i przy łaczeniu uszczelki na dole).
Sprawdzić należy także, czy nie ma szczelin na obwodzie (ja świeciłem z zewnątrz lamką, a kumpel sprawdzał od środka bagażnika (możliwe, że konieczna będzie regulacja zamka i odboi klapy)
4. Przez klapę tylną przy zamku-z klapy po rancie bagażnika przez dwa male owalne otworki. (zrobiłem odejście wody bezpośrednio do wgłąbienia na zapas, choć jest tam fabrycznie wytłoczenie w podłodze, to jednak nie wystarcza)
5. Przez obudowę klapki odpowietrzenia (uszczelniłem z zewnątrz i od wewn bagażnika uszczelniaczem kauczukowym)
6.Przez przelotkę gumianą kabli i wężyka spryskiwaczy (dokładnie oczyściłęm i wkleiłem na uszczelniacz kauczukowy obie części) - ładnie spływa z całego dachu przez przetłoczenie dachu, akurat w miejscu tej przelotki)
B
uszczelniacz, którego używałem
można także wypróbować dodatkow do zaparowanych szyb.