[MKVII] duże spalanie i przymulony śilnik

jestem początkujący i mam essiego rok ale może to czujnik temperatury kolego? ten co daje wiadomości do kompa tylko niewiem jak sie on nazywa bo słyszałem że jest to czujnik temperatury płynu chłodzącego a jak pojechałem go kupić to facet powiedział mi ze sie nazywa on czujnik temperatury powietrza silika czy jakoś tak . znajduje sie on z góry wkręcony w termostat u mnie kosztował z 50 zł warto spróbować . słyszałem ze ten czujnik jest odpowiedzialny za ssanie a objawy opisujesz podobne na zimnym brak a rozgrzany wszystko wpożadku. . daj znać czy sie polepszyło

wiesz co na benzynie jest chyba troche lepiej niż na gazie jak jest zimny ale podobn na benzynie jest mocniejszy niż na gazie więc nie wim czy to bedzie ta odma ale moge się mylić, masz jeszcze jakiś pomysł bo ja juz jestem zdesperowany

Jeśli przerywa na gazie a na benzynie jest ok, to prawdopodobnie spadł ci wężyk odmy. Miałem to samo, na wolnych obrotach przerywał i palił 12. Wężyk i zaworek odmy jest z prawej strony kolektora wydechowego, blisko cewki zapłonowej.

-----------------

kolega przemo moze miec racje ja niestetynie mam auta w gazie wiec troche moge bładzic w temacie

Sprawdz przerwę na świecach.Gaz potrzebuje większej niż Bp.To jest powód mulenia.A duże spalanie ? Bo nie dopalona mieszanka idzie w wydech a silnik potrzebuje papu więc bierze następną porcję.Ot co.Smierdzi Ci gazem z rury ,prawda ? Takim nie dopalonym jak z kuchenki mniej więcej...


-----------------


[ wiadomość edytowana przez: przemo2 dnia 2010-11-16 20:51:27 ]

tylko ze na ciepłym jest wszystko ok to troche myli człowieka

za duze spalanie moze odpowiadac sonda a silnik moze łapie gdzies lewe powietrze albo jakis przewodzik jest zatkany nie mam pojęcia a mechanik z tego co napisałes nie moze okreslic co jest

może mi ktoś coś doradzić?

raczej nie bo wymieniłem już sonde, teraz mam firmy bosch

moze sonda jest wadliwa dam jutro znac co tam mechanik powie

[ wiadomość edytowana przez: barkam dnia 2010-11-14 22:00:07 ]