2011-04-23 17:09:11
Witam Panowie i może Panie jeśli są a zapewne są
i jednocześnie wesołych świąt
Mam następujący problem ale wcześniej opisze całą historię może któregoś z was wiedza pomoże go rozwiązać. W escorcie 98'r 1,8td (90km) pękła głowica
, przed tym zdarzeniem dodam auto na biegu jałowym miało bardzo niskie obroty ok 600. Ok wymieniłem na zregenerowaną koszty 1500zl niestety ale odbieram od mechanika i podjeżdżam pod dom i wieczorem wracam do autka zadowolony. O dziwo auto zapaliło ale po 3-4 sec zgasło i juz jak kręciłem to nawet wskazówka od obrotów nie drgnęła. Auto wróciło do mechanika ten wystraszony ze rozrząd poszedł bo ten też wymieniał mi. Ale auto odpaliło na auto start bezpośrednio od filtra powietrza i do tej pory ciągle się to powtarza;/
Sprawdzone do tej pory:
-filtr paliwa
-(poprawiał mechanik cos przy zapłonie) - nie dało skutku
-mówił ze może być w baku zabrudzony smok tzn rurka zasysająca.(Sam ściągałem jest ok)
-przy okazji ściągniętego baku sprawdziłem szczelność układu. Odciągnąłem przewód od filtra paliwa i dopiero wtedy z przewodu przy zbiorniku zaczęło lecieć paliwo więc niby wszystko szczelne.
Pomóżcie bo zaczyna mi już naprawdę brakować pomysłów.
Następne ruchy po świętach to: co prawda świece sprawdzone ale wymienię bo już 2-3 lata mają, kolejny pomysł to imobilaizer ale sam już naprawdę nie wiem
[ wiadomość edytowana przez: thomas77 dnia 2011-04-23 17:13:15 ][ powód edycji: poprawa tytułu ]