Zlot czerwcowy- luźne rozmowy - Strona 2.5

kto nie byl ten ... nie był, niech żałuje, było mega wyfajniscie
Organizacja ogółem całości - mistrzostwo świata! Dzieki wielkie za zlot tym wszystkim co byli i uczestniczyli a szczegolnie organizatorom

RS na torze dostał lekko w palnik i 12l benzyny poszlo szybko.
w trasie odpoczywal i pozostale 750km zrobil na 70l lpg takze źle nie ma spisal sie na puchar haha
o dziwo korków nie było o 16 jeszcze wpadlem pod domki a tu najładniejszego escorta zlotu już nie ma, myśle wszytsko gra to można jechać na miejscu 19:30.

Grzesiek przez ciebie zamiast spac to vts'ów na necie wyszukuje


-----------------
goes on!

Cytat:

2011-06-26 17:22:26, krecha_KOZ pisze: ... zadowolony i ciesze się że mogłem pomóc jako tako Tomkowi...

Krcha, nie jako tako tylko mega pomoc i nie wiem jak byśmy sobie poradzili bez tej pomocy. Temat w osobnym wątku KLIK

Wielkie dzięki za świetną zabawę.

Szacun dla organizatorów tego zlotu. Pomysł, organizacja i realizacja naprawdę pełna profeska już nie wspomnę o imprezie na torze za co szczególne dzięki dla Tadosa i Grzee, Panowie wielkie brawa.

Zarządowi dzięki za szybkie Walne i pozwolenie pójścia na obiad (a Karolina mówi, że tylko za to )

Było wszystko co można sobie wymarzyć na takiej imprezie - pogoda, wyborowe towarzystwo, świetna zabawa i mnóstwo atrakcji. Mam nadzieję, że osoby nieobecne a zapisane na listę miały poważne powody bo nie ma nic gorszego od ignorancji.


-----------------
FEFK #559

Chyba jako ostatni melduję szczęśliwy powrót.

Dziękuję organizatorom i Zarządowi!

P.S. piana i frytki do kożdego!!

Cytat:

2011-06-26 17:49:20, WilK pisze: P.S. Dzikus, ja takie silniki remontowałem pod chmurką, ale nie katuj Waść.

Ten silnik, po raz ostatni tak dostał w .... no wiecie, jeśli będzie następny raz to albo włoże silnik z poprzedniego albo jeśli dam radę to rs.

A ten silnik póki co spokojnie dojeździ sobie do emerytury

Swoją drogą parch mnie zdziwił na stacji, po takim katowaniu na torze byłem pewien, że na stacji nie będzie wesoło, tym czasem, droga na zlot i z powrotem plus jazda po torze i wyszło 8,0

Ech... było fajnie tylko szkoda że tak krótko
Mam tylko nadzieję, że poprzeczka postawiona bardzo wysoko przez organizatorów zlotu będzie do przeskoczenia i następni organizatorzy spiszą się równie dobrze

-----------------
moja stajnia:
1,1 litra w kartonie czyli - Trabant 1.1 uniwersal
dawca organów czyli - Trabant 1.1 uniwersal
wiatr we włosach czyli - Ford Escort mkV Cabrio Ghia 1,6

jestem też tutaj:
www.justget.org
www.cartoontrabant.pl

Radex, miło było poznać bo nie było okazji wcześniej na żywo no i miło było poznać Wilka

-----------------
EscortDriver #893
Preto on Tour
www.youtube.pl/pretoontour

I ja już w domku.Kalor odstawiony pod samą klatkę w bloku . Przejechane prawie 900km ( w obydwie strony) ale było po raz kolejny warto. Ewelina,Tados i Grzee włożyli masę pracy w ogarnięcie czegoś co było trudne do ogarnięcia . Może koledzy z fiest zaczną wpadać częściej na nasze zabawy? .
Bardzo dziękuję za fajny zlot i proszę o jeszcze ...
Pozdrawiam

piana i frytki do kożdego :p miało być

-----------------
EscortDriver #893
Preto on Tour
www.youtube.pl/pretoontour

Cytat:

2011-06-26 17:22:26, krecha_KOZ pisze: ciesze się że mogłem pomóc jako tako Tomkowi.

udało się dostać i wymienić te przewody chociaż?

My z Natalią już jesteśmy a raczej dopiero. Dzięki za rewelacyjny zlot i do zobaczenia na następnym.

Piana i frytka dla każdy!

Kijek dzięki za pianę, Natalka mi przekazała

-----------------
#2509

My z Nathalią już w domu.
Było super. Najlepszy zlot na jakim bylismy!!!

Dzięki Tados, Ewelcia, Grzee i całej ekpie Wrocławskiej.

Pozrowienia!


-----------------
Dżem Ananasowy