2011-08-07 12:32:38
Jako, że musze czymś jeździć to na początku roku kupiłem sobie Escorta 1.3 z 96r za 1000zł. Rewelacji w tej cenie nie można oczekiwać:
Jak widać auto miało już maske w carbonie, a że miałem chwile czasu postanowiłem niskim kosztem go troche przytuningować
Oszlifowałem wrzodki, wieksze wyrwy zakitowałem , zmatowałem całego włukniną i zakleiłem w większości starymi gazetami
Zakupiłem 1l lakieru strukturalnego, 1l rozpucholu i opierdzieliłem go całego na czarny mat. Cała operacja zmieściła sie w ok 6h robocizny i 100zł
Dodatkowo film ukazujący szerszenia w akcji:
KLIK[ wiadomość edytowana przez: przemo2 dnia 2011-08-07 12:37:58 ][ powód edycji: poprawiono tytuł ]