Wymiana listew bocznych - Strona 3.5

Przypomniała mi się pewna sytuacja gdy wymieniałem listwy i po kilku dniach jedna się lekko odkleiła. Zależało mi aby jej nie uszkodzić co wiązało się z tym, że wysiadanie było utrudnione. A nie chciałem wysiadać od strony pasażera bo ludzie i tak krzywo się patrzyli jak opuściłem szybę i dociskałem ją

Oby Tobie nie zdarzyła się taka sytuacja

[ wiadomość edytowana przez: Torunianin dnia 2012-04-23 21:43:04 ]

Przy następnych takich dylematach będę pytać, bo jednak nie ma to jak fachowa męska porada hahah Jutro będę kombinować ze zdjęciem tych listew, boję się tylko, że tam gdzie są te pęcherzyki, odejdą razem z lakierem... Nie uśmiecha mi się wydawać na lakiernika... No ewentualnie została mi jeszcze szpachla, Bitex i lakiery po "naprawianiu" progów po zimie więc będę kombinować

lepiej poczekać i poszukać oryginałów i na razie jeździć bez


-----------------
Ford to nie auto to stan umysłu
slowaduzeimale.blogspot.com/

tą listwe przyklej sobie w pokoju na ścianie i czekaj na progi od Patryka.
ładniej będzie wyglądać w oryginale.
Nast. razem Pytaj nas facetów

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach

Dziękuję serdecznie za wszystkie podpowiedzi Kupiłam żyłkę, benzynę i klej do szyb No i przyszła dziś ta nieszczęsna listwa, którą zamówiłam. Przyznam szczerze, że mam dylemat bo spodziewałam się że przyjdzie jakiś badziew (no bo czego innego spodziewać się po gumowej listwie a'la chrom za 60zł) a otwierając paczkę miło się zaskoczyłam bo wygląda dość fajnie i porządnie. Z drugiej strony wolałabym zachować "standardowy" wygląd bo nie ma to jak oryginał... I teraz sama nie wiem... Przyklejać i pociągnąć nad tylnim zderzakiem, czy kupić (bądź czekać na znalezisko kolegi Patryka - Mam 4 miesięczną, własnoręcznie robioną śliwowicę w zanadrzu, tysiąc razy lepsiejszą od piwa ) oryginalne listwy od mk7? I teraz nasuwa się tylko jedno stwierdzenie... "Ahh, te baby" hahah

Hej. Poszperam na strychu bo usuwałem listwy ze swoich escortów z mkVI i obecnie mkVII. Jak nie wyrzuciłem to za robre piwo ci je dam hehe

hm ja też polecał bym sposób z żyłą tylko zrobić sobie coś na kształ uchwytów do niej lub pracować w rękawicach.
Najlepiej escort wygląda z częściami z escorta (według mnie)
Jak listwy nie odejdą to można jeszcze kupić używany komplet drzwi
Allegro


-----------------
Ford to nie auto to stan umysłu
slowaduzeimale.blogspot.com/





[ wiadomość edytowana przez: RicoSB dnia 2012-04-23 17:24:03 ]

Takie listwy też są dostępne na metry na przykład na giełdach samochodowych w cenie ok10 zł za metr

ja nawet jedna na drzwi mam w garażu bo znalazłem ale i tak Cię jedna nie uratuje ...



-----------------
FEFK#2486

Jak lakier orginał to wystarczy podwarzyć na końcu, a potem mocno pociągnąć Jak auto było lakierowane to może być różnie...

Co do tematu poleciłbym zrobić tak jak napisał Kleszczak czyli listwy z mk.

Może być tylko trzeba bardziej uważać na karoserię.