2012-09-19 11:37:31
Witam, od niedawna jestem posiadaczem escorta '94 1.6 90KM w benzynie bez gazu. Jestem przerażony spalaniem. Choćbym nie wiem jak oszczędnie starał się jeździć to spalanie za nic nie zejdzie poniżej 11-12l/100km. Wymieniłem filtr paliwa, sondę lambda na oryginalną, termostat na oryginalny i nic. Silnik pracuje równo, nie dławi się, moc ma jaką powinien. Wiem, że zamiast katalizatora poprzedni właściciel wspawał strumienicę, ale to akurat nie powinno mieć wpływu na spalanie. Jeżdżę na Pb98, zworę w komorze silnika mam rozłączoną. Jedyny objaw jaki zauważyłem np. przy cofaniu czuć jakby niedopaloną benzyną. Gdy stanie się za autem, przy dodaniu gazu, też tak jest.
Może ktoś z kolegów wie, co może być objawem? Nie mam już pomysłu co może być na rzeczy. Wiem m.in. z forum, że te silniki lubią sobie trochę 'wypić', ale żeby 11/12 w trasie przy bardzo delikatnej jeździe.....
Proszę o pomoc