Instalacja gazowa II gen. w mkVII 1.8 - Strona 2

poprawka chodzi mi tylko czy da rady zamontowac mikser w dolocie poniewaz jest mniejszy niz ta rura dolotowa i opaska tyle na pewno nie scisnie.
czy szukac innego miksera ?

Do czego rura? Dolot? Gdzie masz te 32mm w mikserze? Mikser masz w ogóle do escorta?

-----------------

odswieżę bo mam jedno pytanie, wszystko ogarnąłem, emulator w drodze tylko nurtuje mnie montaz miksera.. mikser bodajze 32mm a rura 70mm (chyba) jak dobrze pamietam.

Ma ktos pomysl albo jakies zdjecie z takową redukcją ?

ok tylko na razie z braku kaski nie mam emulatora ale bede zbieral zdj. jak skoncze instalacje to fotorelacja sie pojawi

to może kolega pokaże fotorelację albo opos dla innych?

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach

dobra doszedlem z tym w koncu ;p wyszlo ze to co mialem to w ogole nie emulator heh. ciekawe co to w ogole bylo to tyle w temacie

Jak ty nie masz pojęcia jak podpiąć emulator do wtrysków to może lepiej dać komuś kto zna się trochę lepiej?
Próbuj sam, bo jak ci się nie chce grzebać w schematach to tym bardziej nikt za ciebie tego nie zrobi. Ja jak montowałem to schemat musiałem przeczytać bo po kabelkach to można sobie tylko choinkę zrobić.

-----------------

założyłbyś na śrubkę i byłyby dwa kabelki do wtrysków

-----------------
łatwo się rozpędzić, trudniej się zatrzymać...
powered by N7A:)
jest
rs2000 mk5,rs2000 mk7 F1,escort mk5 rs2000 turbo,mondeo mk1 2.0 ghia 4x4, mondeo mk3 kombi 2.5
był
golf 2 1.3,escort mk7 1,6 kombi lpg,escort mk5 91r. 5d bieda idition 1.6 8v lpg,es

dobra elektryke mniej wiecej ogarnalem mam tylko pytanie odnosnie emulatora wstryskow...
Wszedzie jak patrze jest 8 kabli na schematach(po 2 do jednego wtrysku) a ja mam tylko 4 kable heh??

nigdzie nie ma ale kilkoro ludzi robilo takie instalacje w escortach. zawsze trzeba byc dobrej nadziei a nuż akurat ktos odpisze