2015-04-02 22:44:03
Szanowne Panie i Szanowni Panowie,
Wracam tu po latach, ale tak naprawdę zawsze ty byłem. Czasami patrzyłem tylko, co się dzieje, jakie zmiany, pamiętam okres banowania wielu osób i teraz czas zjazdu Klubu. Ale nie....
Są jeszcze tacy, jak ja, którzy mają już niedługo pełnoletnie samochody (tak jak Wy) i nie chcą się z nimi rozstać. Czy mógłbym kupić nowego Focusa - tak. Tylko po co, skoro zbyt mało już jeżdżę - powiecie stary dziad - być może bardziej wygodny i wolę, jak mnie żonka wozi focusem
Ale to takie wprowadzenie, pamiętając czasy, jak na podstawie postów na tym forum wymodelowałem całkowicie połamany przedni zderzak (parkowanie na lodzie w zaspie...śnieżno-lodowej).
Dziś pytanie to z oczywistych oczywistości. Co można zrobić, a raczej co Wy byście podpowiedzieli, aby zrobić z MKVII z 1999 r. (Płońsk) podrdzewiałym w prawie każdym miejscu (szyby nie są zardzewiałe) aby wyglądał ślicznie na kolejne 5 lat. Nie chodzi mi o zrobienie na sprzedaż, ale żabym miał ładny samochodzik na 5K km rocznie? No i ile to może kosztować?
Ukłony
-----------------
__________________
#1368, był Ford Escort 1.6 (1999-2017)
"Mogłem jechać, wyjechać
i stad się oddalić,
ale jednak zostałem
z tymi co zostali."