2002-09-28 13:41:52
Az tak dbamy o swoje Samochody, a tu mnie az szlak chce trafic, gdy zauwazylem pajeczynke wielkosci piesci oraz spore otarcie na przednim zderzaku. Tyle dbam, chucham, zastanawiam sie nad chlupotaniem benzyny, liscmi w wentylacji, wskaznikiem rezerwy, a to glupoty w porownaniu z tym, co sie moze przydazyc
Jakis palant najwyrazniej cofajac otarl sie i odjechal. Juz nie chce przeklinac, a pozostaje mi sie tylko wyplakac na forum. Niektorzy traktuja samochody jak scierke do brudow. Jak sie nie nadaje do wyrzucenia. Przy okazji mogliby okazac szacunek dla tych, ktorzy maja inne podejscie.
Robert