2003-10-31 14:35:44
Ja właśnie bede zmianial wydech u siebie.
Ino nie chce mi sie dac 1000 PLN za koniec i srodek.
Założe wydech od starszej siostry mv6.
Spokojnie można - no i dwie PYPKI (czyt. po ros.) z tyłu.
Właśnie byłem na mieście, w koncu mowie zmienie filtr powietrza. bo jak sprawdzilem pare dni temu, to porazka była. Sądziłem ze klient zmienial go wraz z olejem.
MIalem wczesniej 2.0, a teraz to co zobaczylem mnie zszokowalo. Nie wiedzialem ze w tym silniku taki duzy wplyw bedzie miec filtr na prace silnika.
Odpalam po zmianie silnik, kurcze, inna bajka samo odpalenie. Wczesniej sam moment odpalenia byl glosniejszy, teraz jak mlynek do kawy. Cichutko i plynnie, zero jakiegolwiek falowania w perwszej chwili pracy silnika.
I zrobilo sie wyczuwalnie ciszej w kabinie. Nie ma takich pierdzen, jakie czasem skads sie braly, przy zmianie obrotow, spadku.
No i musialem sprawdzic odejscie

.
No, jest inaczej, nie ma jakichs dziur w dynamice.
Teraz jeszcze przewody, zostaly i bede mogl spokojnie spac.
Nawet silnik inaczej sie wylacza. Spokojnie, cicho, bez zadnych jekow jak bywalo wczesniej.
-----------------