2018-08-18 02:21:01
Witam, temat mojej przekładki silnika powrócił po 4 miesięcznej przerwie! Opiszę krótko sytuację dla ciekawych jakie mogą być nietypowe powody wypadania zapłonu. Wszystko było ok, silnik i graty przełożone, kombinowałem tylko trochę z przepływką (o to chciałbym zaraz zapytać) i nagle pięknego poranka odpalam auto a silnik szarpie i gubi zapłon. Wkręcał się max. 2 500 obrotów, czasem trochę więcej, ledwo jeździł, ledwo ruszał, dodanie gazu na zimnym gasiło silnik, generalnie masakra. Przez 4 miesiące auto jeździło po mechanikach, każdy rozkładał ręce. Okazało się że za głęboko kopali. Dziś odebrałem go od ostatniego i pojechałem do chłopaka z serwisu Forda o którym sobie przypomniałem. Efekt to 15 minut pracy i auto jak nowo narodzone. Okazało się że ceramika na 3 z 4 świec była pęknięta. Albo świece wadliwe albo ja je za mocno dokręciłem i popękały. Tak więc jak auto gubi wam zapłon a wszystko wydaje się być ok przyjrzyjcie się ceramice na świecach, może pomoże!
I teraz pytanie. O dziwo mój Escort najlepiej jeździ na starej przepływce z 1.6. Oryginalna z 1.8 i ta z Mondka 2.0 (de facto obie są identyczne jak już się okazało więc lansowane na forum przekładanie elektroniki z MDO do RKC to mit) nie grają u mnie. Silnik się drze a auto się ledwo rozpędza. Jak odepnę przepływkę albo założę tą starą z 1.6 wszystko jest OK a autko przyśpiesza na prawdę żwawo. I właśnie z tą kwestia przed awarią świec mi została do rozwiązania. Mógłbym zostawić tą przepływkę z 1.6 i uznać że skoro jest OK to tak ma być, widocznie każdy swap jest inny
. Ale męczy mnie to. Mechanik który naprawił auto mówił że prawdopodobnie przepływka od 1.8 i MDO 2.0 którą kupiłem były walnięte bo 20 letnie przeływki z reguły są walnięte. I teraz są 3 opcje:
1. Zostawić przepływkę z 1.6, nie wnikać i cieszyć się że mój Escort jest wyjątkowy i najlepiej śmiga na wąziutkiej przepływce 1.6.
2. Kupować przepływki od 1.8 do skutku aż natrafię na sprawną a z Essiego zrobi się nagle Cossworth.
3. Do szerokiej przepływki z 1.8 włożyć elektronikę z 1.6. Może to by zagrało jeszcze lepiej.
Co o tym myślicie? W ogóle ktoś spotkał się kiedyś z sytuacja że auto po swapie lepiej jeździło na węższej przepływce ze słabszej wersji niż dedykowanej?
-----------------
Ford Escort Cabrio MkVII RKC 1.8 115 (zmodzony do 119KM)
Fiat 126p rocznik 74 (przebieg 30 000, zarejestrowany jako zabytkowy)
Daewoo Leganza 2.2.
Chevrolet Cruze 1.8 LTZ