Spod tapicerki tylnej...

Otoz, poniewaz nie jestem (jeszcze) fachowcem i znawca Espero odkrylem jeszcze jedna dziwna dla mnie rzecz. Tylne drzwi i tapicerka od spodu nie zachodzi na takie wystajace co pewien czas plastikowe bolce. Wg mnie to niedbalosc przy montazu... Zeby to sprawdzic wystarczy albo przejechac reka po dolnej czesci tapicerki albo polozyc sie na fotelu i zobaczyc drzwi od spodu. Sprawdzilem to u kogos kto wcale nie rozbieral jeszcze tylnych drzwi, a jak jest w waszych autkach?

Zeby nie byc anonimowy to sie podpisuje pod postem Robert

Przez te szpary powietrze z kabiny ucieka na zewnątrz. Ciekawe rozwiązanie, nie ma co. "Dzięki" temu mamy w wilgotne dni zaparowaną tylnią szybę. Na dawnym forum ktoś napisał, że to rozwiązanie pomaga szybciej ogrzać powietrze w okolicach nóg na tylnich siedzeniach. Co kraj to obyczaj...
Zrób doświadczenie: włącz dmuchawę na 4, wyjdź z samochodu i zbadaj jak powietrze wydostaje się przez szparę między nadwoziem i drzwiami tylnymi.
RS

Mnie bardziej chodzi o mocowanie tapicerki. Od spodu sa wystajace plastiki i czy tapicerka ma byc na nie naciagnieta, czy nie??? (5 lub 6 plastiko-podobnych bolcow)
Jak dla mnie Espero w porownaniu do Poloneza to super szczelny samochod, z zamknietymi oknami i bez wlaczonej dmuchawy chocby na 1 mozna sie udusic , a okienka w tyle no coz sa zaparowane
Robert

U mnie wystają na dolnym krańcu tapicerki 4 plastikowe bolce (2 po lewej i 2 po prawej) i wg mnie tak ma być, gdyż to one utrzymują dystans między tapicerką a blachą. Jeśli rozbierzesz kiedyś tapicerkę (a pewnie prędzej czy później to zrobisz ) to sie połapiesz o co tam chodzi.

RS

Dzieki, a juz myslalem, ze to ktos przy montazu cos sknocil.
Pozdrawiam Robert