2003-11-25 22:06:39
Niech BWA będzie z Wami Bracia
Przede wszystkim dzięki Wszystkim za miłe słowo
Naprawdę cieszę się okropnie, ze jestem z Wami
Wcześniej nie błem pewien czy warto ładować się z buciorami w klub, skoro ja tylko po prostu Kocham BWA i marzę o nim, ale niestety mnie na niego nie stać
.
piotr-er (AFZ-e), Bracie drogi - zacznę od tego, co napisałeś. Młody owszem jestem - 23 latka
, bogaty - niestety
ciężko pracujący raczej (z tych, co gonią każdą złotówkę), jako najzwyklejszy w świecie przedstawiciel handlowy firmy, która z pewnością niedługo upadnie. Szef do bani, zarobki do bani - nawet jeżdżę takim złomem, że nawet nie wiem czy to coś, to wogóle auto
. Ale czy to powód, by się udręczać nad sobą? Pytam po co?
Życie jest po to, by się nim cieszyć - idź chłopie na spacer, pooddychaj trochę - poczuj, że żyjesz. Ja nie interele w Twoje sprawy rodzinne. Ale uwierz na słowo, coś idzie z życia wyciągnąć
tylko dla siebie. Dla mnie jesteś brachem jak nic - SUPER JEST. No i te kopniaki w d..., uwierz mi i nie oceniaj ludzi, jeśli ich nie znasz. Skąd możesz wiedzieć czy ja nie odebrałem jakiś cholernych lekcji w życiu. I może dlatego powiedziałem sobie dosyć. ŻYCIE JEST MOJE I TYLKO MOJE. A Twoje życie jest Twoje - doceń je
Druga sprawa - PANOWIE - przez prawie pół roku przyglądałem się Waszemu klubowi, przeczytałem całe forum - mam wrażenie, że znam Was cały ten czas
"czaiłem się jak tygrys", by się do Was przyłączyć i O SPOKÓJ ŚWIĘTEJ GŁOWY nadano mi już status SKE (Sympatyk Klubu Espero), ależ jestem dumny
, zaraz obdzwoniłem znajomych
. Także spoko głowa Andrzei - nie jestem zagadkowy, ale zadowolony jak cholera, bo jestem TU
I cieszę się i Wy się cieszta.
No i na koniec Bracia - NIE DAJMY SIĘ ZDOŁOWAĆ, BO ŻYCIE NALEŻY DO TYCH, KTÓRZY JE KOCHAJĄ
POKÓJ Z WAMI I LUZ NA WIECZOREK.
-----------------
SYMPATYK ESPERO - BWA :-)